Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dopłaty za ogrzewanie mieszkania w Legnicy to kpina - LIST CZYTELNIKA

Mateusz Różański
Mateusz Różański
Małgorzata Genca/zdjęcie ilustracyjne
Na redakcyjną skrzynkę pocztową otrzymaliśmy wiadomość od jednego z mieszkańców osiedla Piekary w Legnicy. Jest on zbulwersowany wysokością dopłat do ogrzewania za poprzedni sezon. Jak twierdzi w mieszkaniu jest zimno, a blisko tysiąc złotych trzeba dopłacić.

Dopłaty za ogrzewanie mieszkania w Legnicy to kpina - LIST CZYTELNIKA

Poniżej list czytelnika w całości:

Chciałbym zaznaczyć na wstępie, że na osiedlu Piekary mieszkam od kilku lat. Praktycznie od zawsze występował problem dopłat do ogrzewania. Świadomie nie piszę o zwrocie, bo ten nigdy nam się nie zdarzył.

Mieszkanie nieco ponad 50 metrów. Na kaloryferach podzielniki elektroniczne. Czynsz to blisko 500 złotych miesięcznie (oczywiście koszty ogrzewania to tylko jego część). Niestety, ale w tym roku dopłata to blisko tysiąc złotych! Koszmar! Tym bardziej, że w poprzednim sezonie wcale nie miałem w mieszkaniu ukropu. Co więcej, ciężko mówić nawet, żeby było ciepło. Oszczędzamy cały sezon i co? I trzeba płacić.

W przypadku sąsiadów jest podobnie. Z kolei znajomi z innego bloku, u których są jeszcze podzielniki fiolkowe zapewniają o zwrocie blisko 600 złotych, a w mieszaniu mają gorąc.

Jestem wściekły, bo problem rozliczania kosztów ogrzewania to jakaś czarna magia. Nikt mi nie potrafi w sposób zrozumiały wytłumaczyć jak działają te podzielniki. Wszyscy tylko mówią - płacić za to co się zużyło.

Ciekaw jestem, czy w innych blokach w Legnicy sytuacja jest podobna.

Z wyrazami szacunku
(nazwisko do wiadomości redakcji)

Dopłaty do ogrzewania w Legnicy - mieszkańcy wściekli

Od kilku dni na temat dopłat toczy się dyskusja również w sieci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto