- Zwolnienie trenera na miesiąc przed końcem ligi nie jest rozwiązaniem, które należy do tych najbardziej profesjonalnych. Chcielibyśmy być klubem, który daje czas trenerowi na dokończenie swojej pracy, w tym korygowanie błędów, które przecież popełnia każdy. Trener Dominik Nowak tego czasu na osiąganie wyznaczonych celów oraz poprawę gry zespołu otrzymał jednak moim zdaniem w Miedzi wystarczająco. Dzisiaj rozwiązaliśmy kontrakt za porozumieniem stron oraz z trzymiesięcznym odszkodowaniem za wcześniejsze rozwiązanie kontraktu, który formalnie wygasał 30 czerwca 2023 roku. Będziemy pamiętać trenera nie tylko jako osobę, z którą świętowaliśmy nasze dotychczasowe największe sukcesy, ale również jako uczciwego i rzetelnego człowieka – powiedział Andrzej Dadełło, właściciel Miedzi.
Nowak oprócz historycznego awansu z Miedzią do Ekstraklasy doprowadził legnicki zespół także do półfinału (2019) i ćwierćfinału (2020) Pucharu Polski. W sumie poprowadził Miedź w 109 meczach o stawkę – wygrał 46, zremisował 28 i przegrał 35. Niezależnie od ostatnich wyników na stałe zapisał się w klubowej historii i należy mu się ogromny szacunek.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?