Dramat na niestrzeżonym przejeździe kolejowym koło Orzeszkowa pow. wołowski. Szkolny autobus wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg. Kierujący autobusem nie żyje. Mężczyzna jechał sam.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 16.20 – informuje sierż. sztab. Tomasz Nowak, oficer prasowy KPP Wołów. - Autobus przejeżdżając przez przejazd zderzył się z pociągiem relacji Wrocław – Ścinawa. Kierowca, 52-letni mężczyzna poniósł śmierć.
Na miejscu wypadku pierwsi byli strażacy z OSP Orzeszków. I to oni, do czasu przyjazdu karetki i innych zastępów, udzielali pomocy kierowcy. Niestety, nie udało się go uratować.
Kierowcą był mieszkaniec Orzeszkowa. Osierocił dwoje dzieci.
Do tragedii doszło między Orzeszkowem a Małowicami
Z pasażerów pociągu nikt nie ucierpiał. Autobus prawdopodobnie wracał z Orzeszkowa, dokąd odwoził dzieci. Pojazd należał do PKS Wołów.
Na miejscu tragedii pracują śledczy, którzy prowadzą czynności pod nadzorem prokuratora.
Na czas ich prowadzenia ruch pociągów został wstrzymany.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?