Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy ogólnopolska sieć marketów Dino naciągnęła klientów na "promocję"? Czy po prostu nie wie, że Masło Gostyńskie zmieniło gramaturę?

Anna Ickiewicz
Anna Ickiewicz
Sklep Dino sprzedawał masło o wadze 200 gramów, a reklamował jako 250 g
Sklep Dino sprzedawał masło o wadze 200 gramów, a reklamował jako 250 g Anna Ickiewicz
Każdy, kto używa masła zamiast zamienników wie, że kostka masła OSM Gostyń do niedawna była produkowana w gramaturze 250 gramów. Na taką "promocję" dali się nabrać klienci dyskontu Dino z siedzibą w Krotoszycach w ostatni piątek (18.11.2022), choć sprzedawali masło o wadze 200 gramów. Do dzisiaj market nie odniósł się oficjalnie do naszych pytań o felerną promocję i wprowadzenie klientów w błąd.

Masło z Gostynia do niedawna było produkowane w gramaturze 250-gramową w przeciwności do innych, które od dawna przeszły na 200- gramową produkcję. Sieć Dino jednak nie zauważyła zmiany gramatury i w dniu 18.11.2022 zrobiła "promocję" na to pyszne masełko.

Czy Dino Oszukuje, czy nie wie o zmianie gramatury
Gramatura Masła GostyńskiegoAnna Ickiewicz

Na promocyjnej etykiecie możemy przeczytać, że masło kupimy w cenie 29,96 zł za kilogram, jednak to nie jest prawda. W Dino znajdziemy etykietę, że tak właśnie kosztuje, jednak kupując ten towar zauważamy, że masło nie ma 250 g tylko 200 g. To daje nam prosty rachunek 7,49x5 (bo jest tylko 200g) daje nam cenę 37,45 za kilogram, czyli więcej niż zapłacimy za inne masła bez promocji. Wielu naszych czytelników dało się nabrać na tą pseudopromocęj. Czy to wina marketingowców z dyskontu Dino czy ich nieuwaga?

Czy Dino Oszukuje, czy nie wie o zmianie gramatury
pseudo promocja w DinoAnna Ickiewicz

Na dowód na to, że nie pomyliliśmy się przy wyborze masła zamieszczamy paragon czytelnika

Czy Dino Oszukuje, czy nie wie o zmianie gramatury
Paragon czytelnika ze zniżką, na masło, już nie 250g tylko 200gfot czytelnik

W sobotę poprosiliśmy Dino o skomentowanie niefortunnej promocji. Do dziś (22.11.2022) nie dostaliśmy pisemnej odpowiedzi. Telefonicznie uzyskaliśmy, krótką informację od Barbary Pieprzki, że sprawa jest wyjaśniana i nie jest w stanie określić, kiedy Dino odpowie mediom na pytania. Jeśli tylko dostaniemy odpowiedź zaktualizujemy materiał. Nie wiadomo też, jak zostaną potraktowani klienci i ile osób w całym kraju nacięło się na taką promocję.

Co możemy zrobić, kiedy market ogłasza promcję, a płacimy za towar po regularnej cenie, albo nie zgadza się gramatura czy skład towaru z reklamowanym? Tomasz Strojek, miejski i powiatowy rzecznik do spraw konsumentów w Legnicy radzi:

W niniejszej sytuacji nie możemy wykluczyć pomyłki i mam nadzieje że ta sytuacja była wynikiem błędu. Jednakże, gdyby nie był to błąd lecz zamierzone działanie mogło dojść do naruszenia zbiorowych praw konsumenta. Konsument, który został wprowadzony w błąd podczas zawierania umowy może uchylić się od skutków prawnych umowy zawartej pod wpływem błędu. Powinien w tym celu wystosować do przedsiębiorcy pismo, w którym opisze sposób w jaki został wprowadzony w błąd i wykazać, że to przez wprowadzenie w błąd doszło do zawarcia umowy.

Oczywiście wprowadzenie celowe w błąd konsumentów może skutkować również naruszeniem Artykuł 24 ust. 2 Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów poprzez:

  • naruszanie obowiązku udzielania konsumentom rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji,
  • nieuczciwe praktyki rynkowe lub czyny nieuczciwej konkurencji, a w związku z tym na podstawie art.100 Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów każdy może zgłosić Prezesowi Urzędu na piśmie zawiadomienie dotyczące podejrzenia stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów

.

Jak zgłosić naruszenie do UOKiK?

Zgłoś naruszenie prawa konkurencji
Drogą mailową na adres: [email protected].
Listownie na adres: Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Departament Ochrony Konkurencji. pl. Powstańców Warszawy 1. 00-950 Warszawa.
Za pomocą systemu ePUAP.

W skrajnych przypadkach w tego typu praktyki można rozpatrywać nawet na gruncie prawa karnego z art. 286 § 1 kodeksu karnego, powszechnie określane jako oszustwo. Wskazane wykroczenie stoi na straży prawa konsumenta do pełnej i rzetelnej informacji o nabywanym towarze. Karalność opiera się tutaj na twierdzeniu, że uzyskanie takiej informacji stanowi warunek konieczny podejmowania przez nabywcę świadomych decyzji rynkowych. Przewiduje ono karę aresztu albo grzywny za zachowanie polegające m.in. na wprowadzaniu w błąd klientów co do pochodzenia, ilości, jakości, składników, sposobu wykonania czy przydatności oferowanych towarów, o ile jednocześnie wiąże się z narażeniem klientów na szkodę. Przepis ten stanowi: Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto