Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co się stało z drzewami przy ulicy Ścinawskiej w Legnicy? [ZDJĘCIA]

Grzegorz Chmielowski
Grzegorz Chmielowski
Grzegorz Chmielowski
Na dwóch trawnikach przy ul. Leszczyńskiej i Ścinawskiej posadzono trzy lata temu drzewka w ramach tzw. nasadzeń zastępczych - za wycięcie drzew pod inwestycję przy ulicy Sejmowej. Niestety, drzewka się nie przyjęły.

Plac ograniczony stacją paliw Orlen, sklepem Aldi i kompleksem budynków (m.in. gazownią) ostatnio wyładniał. Ale nie wszędzie. Szpecą go uschnięte drzewka. Widok jest smutny. Za wiaduktem kolejowym napotkamy dwa krótkie szeregi drzewek i po kilka nasadzonych w środku skwerów. Są całkowicie wyschnięte. To pewnie zachęciło jakiegoś wandala, który wyłamał już jedno z drzewek naprzeciw Orlenu. Co tu się stało?

W szczegóły nasadzeń wtajemniczył nas Przemysław Rogowski, dyrektor Wydziału Środowiska i Gospodarowania Odpadami w Urzędzie Miasta Legnicy. Okazuje się, że cztery lata temu inwestor budynku wielorodzinnego przy ul. Sejmowej (boczna Lotniczej) dostał zezwolenie na wycięcie na tamtejszej działce 18 drzew, ale miał za to nasadzić 45 nowych.

Ponieważ przy Sejmowej nie było miejsca, wyznaczono mu kilka lokalizacji w innych punktach Legnicy. M.in. w rejonie Ścinawskiej i Leszczyńskiej, gdzie nasadzono 12 sztuk głogu dwuszyjkowego w odmianie Paul’s Scarlet oraz 6 sztuk platanu klonolistnego w odmianie Acerifolia. Jednoczenie naliczona została też opłata za usunięcie drzew, która jest pewnego typu trzyletnią kaucją.

- Jeżeli przesadzone albo posadzone drzewa lub krzewy zachowały żywotność po upływie okresu wskazanego powyżej, lub nie zachowały żywotności z przyczyn niezależnych od posiadacza nieruchomości, należność z tytułu ustalonej opłaty za usunięcie drzew lub krzewów podlega umorzeniu. Jeżeli część z drzew nie zachowa żywotności po upływie okresu, o którym wspomniano powyżej (tj. 3 lat od dnia upływu terminu wskazanego w zezwoleniu) z przyczyn zależnych od posiadacza nieruchomości, naliczona opłata przeliczana jest w sposób proporcjonalny do liczby drzew lub powierzchni krzewów, które nie zachowały żywotności - informuje nas dyr. Rogowski. Inwestor z Sejmowej miał nasadzić drzewka do 30 września 2017 roku. Trzy lata mijają w końcu tego miesiąca.

- W związku z powyższym kontrola zachowania żywotności wykonanych nasadzeń zastępczych może nastąpić po 30.09.2020 roku - dodaje Przemysław Rogowski.
Tak więc na razie nie dowiedzieliśmy się, z jakiego powodu na skwerach przy Leszczyńskiej i Ścinawskiej drzewka masowo wyginęły. Mamy nadzieję, że stanie się to w październiku. Do sprawy powrócimy.

Co się stało z drzewami przy ulicy Ścinawskiej w Legnicy? [ZDJĘCIA]

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto