Bistro Bajgiel powstało z miłości do dobrego polskiego jedzenia. Takiej knajpki jeszcze w Legnicy nie było. Większość produktów sprowadzanych jest z wielkopolski, bo żadna piekarnia w okolicy nie jest w stanie sprostać tak wysoko postawionej poprzeczce.
Właścicielka oprócz tradycyjnych drinków, postanowiła na drinki bezalkoholowe. Udało jej się sprowadzić gin, whisky zastanawia się jeszcze jak smakuje bezalkoholowa wódka.
Legenda jaka krąży w restauracji jest następująca:
Bajgiel stworzony został dla króla Polski Jana Sobieskiego, który uratował właśnie Austrię przed turecką inwazją. W ramach wdzięczności lokalny piekarz uformował na jego cześć drożdżowe ciasto w kształt strzemienia siodła i miał stanowić pochwałę umiejętności jeździeckich polskiego króla. Janowi tak posmakowały bajgle, że przywiózł je ze sobą do ojczyzny.
Ok. 1900 r. żydowscy emigranci z Polski przenieśli bajgle na Manhattan. Piekarze do 1950 r. wyrabiali je ręcznie, później zaczęto je produkować maszynowo, co umożliwiło szybką, opłacalną produkcję żydowskiego pieczywa.
W 1927 r. pochodzący z Siedliszcza pod Chełmem piekarz Harry Lender (Henryk Lender) wyemigrował z Lublina i przybył do New Haven w Connecticut, gdzie założył pierwszą w Stanach Zjednoczonych fabrykę bajgli poza Nowym Jorkiem.
Restauracja znajduje się tu:
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?