Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Akcja Ptasia grypa

Zbigniew Budych
Dmuchamy na zimne – tak Tadeusz Giedrojć (z prawej) i Zbigniew Wiśniewski oceniają akcję sanepidu i gmin. FOT. PIOTR KRZYŻANOWSKI
Dmuchamy na zimne – tak Tadeusz Giedrojć (z prawej) i Zbigniew Wiśniewski oceniają akcję sanepidu i gmin. FOT. PIOTR KRZYŻANOWSKI
Gminy i sanepid z powiatu legnickiego szykują się do odparcia epidemii Jesteśmy gotowi na każdy telefon wyjechać do akcji zbierania padłych ptaków – mówi Tadeusz Giedrojć, komendant Ochotniczej Straży ...

Gminy i sanepid z powiatu legnickiego szykują się do odparcia epidemii

Jesteśmy gotowi na każdy telefon wyjechać do akcji zbierania padłych ptaków – mówi Tadeusz Giedrojć, komendant Ochotniczej Straży Pożarnej w Miłogostowicach. – W magazynach mamy ubrania ochronne, przeszkoli nas sanepid. W najbliższy wtorek 12 strażaków pojedzie do Legnicy się zaszczepić przeciwko grypie

Zostaliśmy wytypowani przez wójta do grupy, która na wypadek wybuchu epidemii ptasiej grypy na naszym terenie będzie likwidowała jej skutki – mówi strażak Zbigniew Wiśniewski. – Nie boimy się. Naszą rolą jest nieść ratunek. Mamy jednak nadzieję, że nie dojdzie do aż tak dramatycznego rozwoju wydarzeń.
Szczepionki dla ludzi
Jednak przygotowania na wypadek epidemii trwają. W Powiatowej Stacji Sanitarno -Epidemiologicznej w Legnicy jest 28 dawek szczepionek przeciw ludzkiej grypie. Zostaną podane wszystkim lekarzom weterynarii w powiecie legnickim.
– Koszty szczepień pokrywa Główny Inspektorat Weterynarii w Warszawie – mówi Krystyna Szczebel, dyrektorka sanepidu. – Jesienią zwróciliśmy się do wszystkich gmin w powiecie, aby wytypować osoby, które na wypadek masowego padania ptactwa będą usuwały martwe sztuki. Dostaliśmy listy z 30 nazwiskami, to głównie strażacy – ochotnicy.
Do wczoraj wykazy nie nadeszły tylko z Miłkowic i Legnickiego Pola. Gmina Kunice nie tylko wyznaczyła najwięcej osób – aż 20 strażaków z Miłogostowic i Kunic, ale też zapłaciła za ich szczepienie.
– Mamy przecież jezioro Kunickie, które jest ostoją dzikiego ptactwa – tłumaczy wójt Kunic Janusz Mikulicz. – Dlatego trzeba być przygotowanym na najgorsze.
Na przełomie marca i kwietnia?
W sanepidzie opracowują plan szkoleń osób wyznaczonych do usuwania martwych ptaków. Pierwsze odbędzie się w połowie marca. – Padlina będzie przewożona do firmy utylizacyjnej w Osetnicy– dodaje Krystyna Szczebel. – Także jej pracownicy zostaną przez nas zaszczepieni przeciwko zwykłej grypie.W sanepidzie spodziewają się, że niebezpieczeństwo zarażenia ptactwa domowego przez dzikie może się pojawić na przełomie marca i kwietnia, gdy ptaki będą wracały do Europy z Afryki Północnej. Koordynacją poczynań poszczególnych gmina zajmie się Wydział Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Legnicy. W mieście jest inaczej. – Nie mamy dużych ferm, więc zagrożenie ptasią grypą jest o wiele mniejsze niż w powiecie – ocenia Bogusław Niesiobęcki, szef Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Legnicy.
Chorzy do Wrocławia
Gdyby skala zagrożenia była duża, to wówczas samorządy poproszą o pomoc wojewodę, który może m.in. skierować wojsko do utworzenia kordonu sanitarnego. – Jeżeli na ptasią grypę zaczną zapadać ludzie, to mają być przewożeni do wrocławskiego szpitala zakaźnego, który będzie pełnił rolę centralnej placówki dla całego Dolnego Śląska – dodaje Krystyna Szczebel. – Tam też prawdopodobnie znajdą się zapasy tamiflu – antybiotyku łagodzącego objawy choroby. •

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto