Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Życie 500 koni i setek innych zwierząt wisi na włosku przez koronawirusa. Dramatyczny apel Fundacji Centaurus

Redakcja
Koronawirus wywrócił życie ludzkie do góry nogami. Znaleźliśmy się w sytuacji, która wywołała szereg druzgocących następstw. Pandemia dotknęła także zwierzęta, tak bardzo uzależnione od ludzi. Przeczytajcie, co dzieje się w Fundacji Centaurus...

Działalność Fundacji

Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest międzynarodową organizacją non profit, która koncentruje swoje działania i projekty wkoło dobroczynności wobec zwierząt w wielu aspektach.

Zwierzęcy Folwark w Szczedrzykowicach (koło Legnicy) nabyty przez Centaurusa w 2012 roku stanowi obecnie największy azyl dla koni w Europie, gdzie otoczonych opieką jest około 500 koni. Ponadto pod Zieloną Górą (Wojnowo) znajduje się ośrodek rehabilitacyjny i adopcyjny dla psów.

Fundacja Centaurus jest autorem ponad 3000 kampanii społecznych na rzecz zwierząt i przyrody. Mimo ciągłej potrzeby wsparcia od darczyńców, w granicach możliwości pomagała finansowo i rzeczowo także innym organizacjom, latami trzymała bezpłatnie zwierzęta (głównie dziesiątki koni) lub je leczyła. W planach był zakup kolejnego 56-hektarowego azylu, aby pomieścić rosnącą ilość zwierząt. Nowy azyl miał zawierać część rehabilitacyjną, wyznaczony obszar dla dzikich zwierząt, klinikę dla staruszków, i mnóstwo innych udogodnień dla zwierząt.

Chcieliśmy prosić o wsparcie finansowe dla nowego azylu. Tymczasem musimy napisać zupełnie inny apel. Błagamy Was, pomóżcie naszym zwierzakom - abyśmy nie zniknęli z mapy Europy. Bo w jednej sekundzie zmieniło się wszystko.

Dramatyczna sytuacja Fundacji

Działalność realizowana jest wyłącznie dzięki wsparciu i darowiznom od osób prywatnych, firm i instytucji. Fundacja jakiś czas temu opublikowała dramatyczny apel:

Kochani, boimy się. Długo zwlekaliśmy z tą informacją. Ale musimy to ogłosić nim będzie za późno.

Po 15 latach działalności Centaurus stanął na krawędzi. Dramat, jaki rozgrywa się teraz na świecie, dosięgnął także zwierząt. Bo one są w 100% zależne od ludzi. Bez nas, zwyczajnie, czeka je śmierć.

Nie wiemy, gdzie będziemy jutro. Dziś nasza dalsza działalność stoi pod znakiem zapytania, choć działamy do końca i planowo przyjmujemy zwierzęta, które zadatkowaliśmy.

Organizacja przez 15 lat ratowała zwierzęta. Dała życie ponad 1100 koniom, ponad 500 psom, setkom kotów i kilkuset zwierzakom gospodarskim i dzikim. W Szczedrzykowicach prowadzi największy w Europie azyl dla koni, gdzie na co dzień opiekuje się 500 końmi i prawie 300 innymi zwierzakami. To wszystko dzięki pomocy ponad pół miliona darczyńców z całego świata.

Sytuacja jest dramatyczna. Fundacja ma bardzo ograniczony zapas owsa, który nie starczy na długo. Jeśli zostanie nałożona kwarantanna na kogokolwiek na folwarku, nikt nie wjedzie z dostawami, a zwierzęta, które zachorują, nie otrzymają pomocy. Poza tym dostawy za moment przestaną przyjeżdżać, bo firmy, które finansowały przez lata stałe, codziennie utrzymanie zwierząt, zwyczajnie się wycofują. W wyniku epidemii albo już zbankrutowały, albo ograniczają wydatki – informuje nas Katarzyna Sotek z Fundacji Centaurus.

Zdajemy sobie sprawę, że może nadejść moment, kiedy ludzie przestaną dbać o zwierzęta różnych organizacji. Trudno wymagać, aby wybierać zwierzęta, kiedy w posadach trzęsie się własny świat. Jeden z dostawców powiedział nam, że nie dowiezie więcej słomy na kredyt. Dodał też, że nie czas żałować róż, gdy płoną lasy.

Kilkaset tysięcy – tyle kosztuje miesięczne utrzymanie folwarku. Koszty obejmują opłacenie leczenia, paliwa do ciągników, rachunków, paszy dla koni, karmy dla psów, bieżące remonty hoteli dla zwierząt... Od lat udawało się pozyskać fundusze dzięki wsparciu wielu firm, które teraz, z wiadomych przyczyn, odmawiają pomocy.

Sporą część darczyńców Fundacji Centaurus stanowiły osoby starsze, które teraz, uwięzione w domach, boją się wyjść na pocztę i przekazać datek.

Cóż, sami prosimy, aby nie szli i nie ryzykowali swego zdrowia. Nasi Darczyńcy to w większości starsi ludzie, dla których koń był i jest symbolem wolności, walki o Polskę i wspomnieniem ułańskich tradycji, czy siwka stojącego za ich płotem, gdy jako dzieci bawili się na wsi.

Początek problemów

Jak to się zaczęło? Początkowo nie docierały pojedyncze dostawy karmy dla psów, leżały niezapłacone faktury za leczenie psów i sterylizację kolejnych kotów, później wycofała się firma, która opłacała dostawy dużej części słomy, a firma, która wspierała dostawy siana, wstrzymała darowizny. W końcu prawie 90% firm i osób, które wspierały codzienne życie zwierząt, powiadomiło fundację o nieuchronności zaniechania wpłat.

Bez ich wsparcia - nasze zwierzęta umrą z głodu. Nie, nie wydarzy się cud. Po prostu. Bo nie ma pomysłów w świecie, który sam zwariował, ze strachu.

Niedługo zupełnie braknie jedzenia dla zwierząt i to będzie największy dramat. Za moment fundacja nie będzie w stanie zapłacić stajennym, opłacić faktur za leczenie zwierząt, utrzymać hoteli.

Nigdy w naszej historii z niczym nie zalegaliśmy. Przepraszamy Was, raz jeszcze. Nie udało nam się. Byliśmy pewni, że nasze zwierzęta same się wybronią, że świat im sprzyja.

W obliczu globalnej ludzkiej tragedii zwierzęta mogą przestać być dla naszego świata ważne.

Błagamy, pomóżcie naszym zwierzakom przetrwać. Za miesiąc, czy dwa, może już nie być co ratować. Na 3 miesiące przetrwania potrzebny jest aż milion. Ocalmy te róże, nawet jeśli płoną lasy…

Trzy miesiące samego utrzymania zwierząt to milion złotych. Czy zwierzęta z azylu okażą się warte miliona w świecie, który trzęsie w posadach? Tego nie wie nikt. Ale fundacja czuje, że o życie swoich zwierząt musi walczyć do końca, do zgaśnięcia ostatniej nadziei.

Każda złotówka to realna pomoc dla zwierząt, którym często z racji wieku czy chorób, człowiek odebrał prawo do życia. U nas w ośrodku znalazły schronienie, własny skrawek nieba, ale dziś, jak nigdy wcześniej, potrzebują pomocy by przetrwać to, co się dzieje - mówi Katarzyna Sotek z Fundacji Centaurus.

Możesz pomóc ocalić zwierzęta Fundacji Centaurus poprzez:

  • FACEBOOK
  • stronę RATUJEMY ZWIERZAKI
  • Darowizny z tytułem POMOC na PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
    Fundacja Centaurus ul. Wałbrzyska 6-8 52-314 Wrocław
  • PAYPAL: [email protected] z tytułem POMOC
  • SMS o treści CENTAURUS pod numer 7412 i pobranie tapety (koszt 4.92 z VAT)
  • stronę ZRZUTKA.PL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto