Nieliczni spotkani przez nas ludzie wychodzili z obawy, że silny wiatr może połamać stare drzewa.
Udało nam się porozmawiać z paniami Haliną i Elżbietą. Pani Elżbieta pochodzi ze Świdnicy i ze względu na to, że na świdnickim cmentarzu ma pochowanych rodziców nie będzie mogła przyjechać pierwszego listopada do Legnicy. Na naszym cmentarzu pochowany jest jej zięć, a mąż pani Haliny. Pomimo wietrznej pogody mama i córka postanowiły zrobić porządek na grobie.
- Mąż zginął tragiczne, ratował kolegów, nasza córeczka miała wtedy dwa lata. Bardzo to przeżyliśmy. Teraz liczy się tylko pamięć i duma z tego, że był dobrym człowiekiem – mówi pani Halina.
Postanowiliśmy też sprawdzić ceny kwiatów i porównać je z tymi z poprzedniego roku.
- Kwiaty bardzo podrożały, jeśli mam odnieść się do ubiegłego roku to będzie to w granicach 20% - mówi pracownica kwiaciarni obok cmentarza.
Mamy nadzieję, że silne wiatry niedługo ustąpią i legniczanie będą mogli w spokoju posprzątać groby swoich bliskich.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?