Przestępcy jak ninja! Chowają się w kanapach, zmywarkach a nawet zamrażarkach. Zobacz nietypowe kryjówki
Ten się chociaż wykąpał przed aresztowaniem
Nie wiadomo co myślał mężczyzna uciekający przed policją w Podgórzynie (powiat jeleniogórski), ale na pewno swoim pomysłem na stałe wpisał się w kanon policyjnych anegdot. W 2015 roku policjanci zauważyli samochód osobowy, którego sposób jazdy wskazywał, że kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać auto do kontroli. Kierowca jednak nie reagował na sygnały do zatrzymania i zaczął uciekać. W kolejnej miejscowości - w Borowicach - mężczyzna zatrzymał się, porzucił pojazd i zaczął uciekać pieszo. Funkcjonariusze rozpoczęli jego poszukiwanie. Kilkanaście minut później zatrzymali 26–latka, który próbował się ukryć w strumyku. W tym celu przykrył się kamieniami oraz bluzą... Jak widać nieskutecznie. Mężczyzna uciekał, ponieważ miał zakaz prowadzenia pojazdów. Był też poszukiwany za inne przestępstwa.