Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legniczanin stracił 140 tysięcy złotych! Stał się ofiarą spoofingu, czyli coraz popularniejszego oszustwa. Jak do tego doszło?

Klaudia Korfanty
Klaudia Korfanty
Piotr Krzyżanowski
Coraz popularniejszy staje się spoofing, czyli metoda oszustwa polegająca na wyłudzeniu danych przez podszywanie się za np. pracowników banku. Ofiarą oszustwa padł legniczanin, wskutek czego stracił aż 140 tysięcy złotych. Jak do tego doszło?

Legniczanin stracił 140 tysięcy złotych. Stał się ofiarą spoofingu

Mimo że większość z nas zdaje sobie sprawę z obecności oszustów internetowych, wciąż kolejne osoby dają się nabrać. Oszuści potrafią działać w wyrachowany sposób, najpierw zyskując zaufanie swoich ofiar. Przekonał się o tym 55-letni legniczanin, który właśnie stracił 140 tysięcy złotych.

Spoofing to w dzisiejszych czasach jedna z najbardziej popularnych metod wykorzystywanych przez oszustów. Na czym polega? Oszust podszywa się pod firmy i instytucje, na przykład banki, próbując wyłudzić dane swojej ofiary. Często na ekranie telefonu wyświetla się nazwa znanego nam banku, operatora sieci komórkowej zapisanego w kontaktach, urzędu, a nawet policji - taki mechanizm działania to właśnie spoofing.

Legnicka policja otrzymała zgłoszenie oszustwa od legniczanina. Zadzwonił do niego mężczyzna podający się za pracownika banku. Przez dobre przygotowanie do rozmowy, zyskał zaufanie legniczanina. Ostrzegł go przed próbą kradzieży środków z jego konta i polecił instalację aplikacji, dzięki której jego środki będą bezpieczne. Poprosił też o dane osobiste legniczanina. Niczego nieświadomy 55-latek wykonał wszystkie polecania "pracownika banku"...

Oszust wyłudził wszystkie dane, które pozwoliły mu na wypłacenie środków z konta legniczanina - informuje mł. asp. Anna Tersa z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.

Jak to możliwe? Banki, policja i inne instytucje wciąż powtarzają, że podawanie danych, takich jak numery kart, loginy i hasła do bankowości internetowej są danymi wrażliwymi, których nigdy nie należy NIKOMU podawać. Żaden pracownik banku nie poprosi nas o takie dane. Jednak wciąż zdarzają się osoby, które wskutek emocji nie działają rozsądnie. A oszuści potrafią manipulować. Wywierają presję czasu i konieczności natychmiastowego działania.

Każde zainstalowanie aplikacji na żądanie to próba oszustwa, a w rezultacie pozbawienie środków finansowych zgromadzonych na koncie. Weryfikujmy wszystkie przekazywane nam informację, nie bądźmy łatwowierni i stanowczo reagujmy na każdą próbę oszustwa - apeluje policja.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto