O godz. 3.27 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Augustowie wpłynęło zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego wielorodzinnego przy Ułanów Krechowieckich.
Czujka czadu obudziła mieszkańca dzięki czemu było możliwe szybkie powiadomienie służb ratowniczych.
Po przybyciu na miejsce Jednostek Ochrony Przeciwpożarowej zastano wydobywający się dym z mieszkania na I kondygnacji budynku wielorodzinnego.
- Działania zastępów polegały na ewakuacji mieszańców po której przystąpiono do lokalizacji źródła pożaru. Podano 3 prądy wody na ogień, który przeniósł się na drewniane elementy konstrukcyjne budynku: ściany i strop. Ze względu na trudny dostęp do miejsc objętych pożarem przystąpiono do rozbiórki elementów konstrukcyjnych budynku i lokalizacji kolejnych zarzewi ognia przy użyciu kamery termowizyjnej - informuje komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Augustowie.
Wszyscy mieszkańcy budynku zostali ewakuowani z powodu zadymienia. Jedna osoba trafiła do szpitala na obserwację.
W akcji brało udział 8 jednostek straży pożarnej. Mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Augustowie st. kpt. Paweł Bukrejewski.
W działaniach, które trwały 3,5 godziny udział brały 4 zastępy
- JRG Augustów
- OSP Augustów- Lipowiec,
- OSP Topiłówka
- OSP Jabłońskie.
Na miejscu pojawił się także burmistrz Augustowa wraz z pracownikami MOPS.
- Spotkałem się z mieszkańcami i właścicielami mieszkań. Oczywiście zapewniliśmy schronienie w hotelach. Skorzystały z tego dwie rodziny. Dzięki szybkiemu alarmowi ze strony mieszkańców oraz sprawnej akcji gaśniczej, ogień udało się zatrzymać na poziomie kilku mieszkań. Nikt nie ucierpiał, a jedna osoba trafiła na obserwację do szpitala. Na temat budynku wypowie się Nadzór Budowlany. W tym momencie 8 mieszkań zostało zamkniętych. Do pozostałych wrócili mieszkańcy - poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych Mirosław Karolczuk.
Tragiczne zdarzenie na Majorce - są zabici i ranni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?