Źródełka wody w każdej wałbrzyskiej szkole
13 października Roman Szełemej prezydent Wałbrzycha, Marek Mielniczuk prezes Wałbrzyskich Wodociągów i Małgorzata Bąk z lokalnego sanepidu podpisali w PSP nr 28 deklarację "Wodę piję, zdrowo żyję". Zgodnie z dokumentem w wałbrzyskich szkołach propagowane jest picie wody z kranu, czego przejawem są montowane na szkolnych korytarzach źródełka wody. - Chcemy skończyć ze stereotypami, że woda z kranu może nadawać się do picia dopiero po przegotowaniu. Tymczasem nasza wałbrzyska woda spełnia bardzo rygorystyczne normy i jest dobra - przekonuje Marek Mielniczuk, prezes Wałbrzyskich Wodociągów. To właśnie wodociągi są sponsorem szkolnych poidełek. Urządzenia kosztowały ok. 100 tys. zł. Wałbrzych wzoruje swoją akcję na podobnych propozycjach w Gdańsku i Krakowie.
- Wałbrzyska woda jest regularnie badana, rocznie pobieramy ponad 100 próbek - wyjaśnia Małgorzata Bąk. Czystość wody badają też na bieżąco "najmniejsi pracownicy" wodociągów - małże, które reagują zamknięciem skorupek na najmniejsze zmiany czystości wody.
Woda: zdrowa, smaczna tania i ekologiczna
Prezydent Roman Szełemej podkreślał, że promuje picie wody z kranu jako lekarz: - Woda z naszych wodociągów jest smaczna i zdrowa. Chcemy propagować nawyk picia jej z kranu aby z diety dzieci zniknęły wysokokaloryczne napoje - mówił.
Akcja "Wodę piję, zdrowo żyję" ma też wymiar ekologiczny i ekonomiczny. Dzięki zmniejszonej konsumpcji wody butelkowanej zmniejszy się ilość odpadów, czyli butelek po wodzie. - Po co pić wodę z butelkowaną, skoro ta z kranu jest smaczna i zdrowa, a do tego tańsza. 2 litry wałbrzyskiej wody kosztują 1 grosz - dodaje Mielniczuk.
Źródełko w PSP nr 28 umieszczono na parterze. - To poidełko jest przyjaznym miejscem, przy nim dzieci postawią akwarium. Szkole marzy się jeszcze drugie źródełko - mówi Urszula Karnasiewicz, dyrektor szkoły.
Powstaną "uliczne zdroje"
Źródełka w instytucjach i miejscach publicznych są popularne na terenie Stanów Zjednoczonych, gdzie regularne picie wody z kranu deklaruje ponad 70 proc. społeczeństwa. Po zamontowaniu "poidełek" w szkołach w przyszłym roku przyjdzie czas na instalację ich w na terenie miasta. Tak powstaną "uliczne zdroje".
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?