Zasypany górnik w ZG Rudna. Zakończono akcję ratunkową.
Kacper Chudzik
Po godz. 15.30 na wydziale G-1 kopalni ZG Rudna doszło do zawału skał, w wyniku którego został zasypany górnik. Na szczęście operator kotwiarki był w swojej maszynie. Po godz 19 udało się go wydostać spod skał.
Ratownicy próbowali dostać się do miejsca, w którym znajdował się zasypany górnik przez prawie 4 godziny. Jak mówił Dariusz Wyborski, rzecznik KGHM, z uwięzionym pod ziemią 42-letnim operatorem kotwiarki był cały czas kontakt.
W rejonie tym nie zaobserwowano wstrząsu, zawał nastąpił samoistnie.
Mężczyzna nie odniósł poważniejszych obrażeń, dzięki temu, że był w kabinie kotwiarki. Uskarżał się jednak na ból. Zabrano go do lubińskiego szpitala.
Wideo
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!