Potem konkretną sprawą zajmuje się zespół interdyscyplinarny. W 2011 roku grup roboczych, zajmujących się konkretnymi przypadkami, powołano w Legnicy 18, w tym roku już ok. 60. Czy to znaczy, że w mieście gwałtownie rośnie skala przemocy domowej?
Zobacz też: Proces za pobicie dyrektora
- Nie do końca. Bywają wprawdzie lata, gdy to zjawisko się nasila. Tak było np. w 2008 roku, ale od pewnego czasu jest mniej więcej na stałym poziomie; w 2010 r. policja założyła 170 niebieskich kart, w roku 2011 - 169, a w 2012 - 36 - mówi asp. Waldemar Międzyrzecki, kierownik rewiru dzielnicowych w legnickiej Komendzie Miejskiej Policji. - Większa liczba grup roboczych wiąże się ze zmianą przepisów - dodaje policjant.
W ubiegłych latach nie każdą rodziną z niebieską kartą zajmowała się taka grupa. Zgodę na to musiała wyrazić ofiara przemocy. Od października 2011 r. obowiązuje rozporządzenie, które nakazuje powołanie grupy roboczej do każdego zgłoszonego przypadku. Musi ona rozwiązać sprawę, niezależnie od tego, czy ofiara sobie tego życzy, czy nie.
Czy zetknąłeś się z przemocą domową i wiesz, jak pomóc jej ofiarom?
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?