Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprowadzamy więcej aut

Henryk Sadowski
W lutym do Polski sprowadzono 53 008 aut używanych, co oznacza wzrost o 27,07 proc. w stosunku do ubiegłego roku oraz o 18,7 proc. w porównaniu do poprzedniego miesiąca - poinformował Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar.

Według Instytutu rynek importowanych do Polski aut nieco się ożywił w wyniku umocnienia się naszej waluty. Już na początku lutego pękła bariera 4 zł za euro, zaś w całym miesiącu utrzymywała się w korzystnym dla sprowadzających auta przedziale 3,96 - 4,09. Nic więc dziwnego, że w tej sytuacji nawet bardzo ostra zima, która dała się we znaki również w Niemczech czy innych krajach Unii, skąd sprowadzamy samochody, nie powstrzymała importu. Wzrósł on zarówno w stosunku do ubiegłego roku, jak i do stycznia 2010 r. Największy wzrost liczby sprowadzanych samochodów zanotowały izby celne w Poznaniu i Katowicach, gdzie w porównaniu do stycznia 2010 r. liczba aut zgłoszonych w celu uiszczenia akcyzy wzrosła w lutym odpowiednio o 1991 i 1031 sztuk.

Spada zainteresowanie autami sprowadzanymi spoza Unii. Jak wynika z danych Ministerstwa Finansów w lutym zgłoszono ich 851, o 8,0 proc. mniej niż w styczniu i o 19,7 proc. mniej niż jeszcze rok temu. To głównie efekt niekorzystnego kursu złotego do dolara, który w ubiegłym miesiącu utrzymywał się pomiędzy 2,86-2,99. W tej sytuacji opłaca się do Polski sprowadzać praktycznie tylko drogie, kosztujące powyżej 100 tys. zł auta. Trzeba również podkreślić, że w przypadku modeli luksusowych takich, jak np. Lexus czy Infiniti, klienci zwracają uwagę nie tylko na cenę, ale też na europejską gwarancję oraz wyposażenie (np. wbudowaną nawigację, która obejmuje teren Unii). Dlatego też, mimo niższej ceny, luksusowe modele sprowadzane z USA są często mniej atrakcyjne pod względem funkcjonalności czy warunków gwarancji, która nie jest honorowana na terenie Wspólnoty. Klienci mają też niewielki wybór jednostek napędowych. Poza Audi Q7, BMW 335d, BMW X5 czy kilkoma modelami Mercedesa (np. ML, GL, E320) można sprowadzić wyłącznie auto z silnikiem benzynowym. To wszystko sprawia, że popyt na samochody spoza Unii jest bardzo ograniczony.

Jeśli chodzi o strukturę wiekową, to wyniki poprawiły się nieco w stosunku do poprzedniego miesiąca, ale porównując dane do analogicznego okresu 2009 r., sytuacja pogorszyła się. W lutym udział aut do 4 lat wyniósł 10,6 proc. (spadek o 0,7 pp w porównaniu do ub. roku), zaś najstarszych w wieku powyżej 10 lat wzrósł z 42,3 proc. w lutym 2009 r. do 44,1 proc. w lutym 2010 r. Obserwowana w ub. roku poprawa struktury wiekowej aut sprowadzanych do Polski, m. in. w wyniku umocnienia się złotówki, praktycznie się skończyła i mamy do czynienia z odwróceniem trendu.

Porównując dane Ministerstwa Finansów o imporcie z danymi o rejestracjach samochodów widać wyraźnie, że polski rynek na razie nie jest w stanie wchłonąć większej liczby sprowadzonych aut. W lutym zarejestrowano nieco ponad 46 tys. aut używanych, podczas gdy import osiągnął 53 tys. sztuk. Różnica %07- prawie 7 tys. sztuk - wynika z opóźnienia w sprzedaży zalegających na placach komisów aut. Importowane samochody, które nie zostały sprowadzone na zamówienie, są bowiem zazwyczaj rejestrowane dopiero w momencie, gdy znajdzie się klient.

W rankingu najpopularniejszych marek zmiany odnotowano tylko w przypadku miejsc ze środka tabeli. Peugeot znalazł się na 7. miejscu, co oznacza awans o 3 pozycje w porównaniu do styczniowego wyniku. Natomiast marki BMW (spadek o 2 pozycje na 8. miejsce), Toyota i Mercedes (obie marki spadły o 1 pozycję na miejsca 9. i 10.) radziły sobie gorzej w porównaniu do poprzedniego miesiąca. W przypadku Peugeota dobry wynik to m. in. efekt sprowadzania aut używanych bezpośrednio przez oficjalnego importera tej marki. To właśnie notowania polskiej waluty będą miały kluczowe znaczenie dla poziomu importu w najbliższych miesiącach. Część analityków prognozuje umocnienie się złotego do euro do poziomu 3,70 i jeśli tak się stanie, to z pewnością przełoży się na wzrost liczby aut sprowadzanych do Polski nawet do 60-70 tys. samochodów miesięcznie.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto