Romeo i Julia mają kłopoty ze skrzydłami. Dla jednego z nich jest szansa na rehabilitację i powrót do natury. Dla drugiego, szanse są marne, ale warto próbować. Tak czy inaczej Romeo i Julia muszą przejść rehabilitację, muszą też ćwiczyć i podfruwać swobodnie pod dach woliery. Problem w tym, że woliery nie mają... Ale mogą mieć. Bo pieniądze na jej zbudowanie zbiera właśnie Klekusiowo, które przygarnęło ptaki.
- Koszt zbudowania takiej woliery to około 4,5 tys. zł. Sami nie damy rady, ale przy wsparciu, na pewno! - mówią nam w Klekusiowie i zaznaczają, że jest u nich także kilka bocianów, także mających problem ze skrzydłami. One jednak swoje woliery mają. Orły Romeo i Julia przebywają obecnie w małym pomieszczeniu, gdzie nie mogą się swobodnie poruszać.
Warto dodać, że Klekusiowo w Tomaszowie Bolesławieckim to nie jest Zoo. To miejsce, gdzie pomaga się dzikim zwierzętom w rehabilitacji i rekonwalescencji, by mogły wrócić na łono natury. Te zwierzęta, którym to się nie udaje, zostają w Klekusiowie do końca swoich dni. Zapewnienie im godnych warunków bytowania, to nie lada wyzwanie.
- W naszym Ośrodku przebywają chore bociany, sarny, żurawie, łabędzie, kaczuszki, myszołowy, sowy, zajączki i wiele innych... - opowiadają opiekunowie tego miejsca i podkreślają, że każdy grosz się liczy.
Aby pomóc orłom bielikom, wystarczy wpłacić dowolną kwotę pieniędzy na stronie ratujemyzwierzaki.pl
Jeśli chcecie zobaczyć zdjęcia podopiecznych kliknijcie w galerię.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?