Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prokuratura w Legnicy zajmuje się wypadkiem na A4

Mateusz Różański
Prokuratura w Legnicy zajmuje się wypadkiem na A4
Prokuratura w Legnicy zajmuje się wypadkiem na A4 Marcin Osman
Prokuratura w Legnicy zajmuje się wypadkiem na A4. Prokuratura Rejonowa w Legnicy prowadzi śledztwo w sprawie poniedziałkowego (28 lipca 2014 r.) wypadku na autostradzie A4. Jego sprawcą jest młody mężczyzna z Ostrowa Kaliskiego, który zmęczony na chwilę przysnął za kierownicą.

Prokuratura w Legnicy zajmuje się wypadkiem na A4

Do wypadku doszło nieopodal Legnicy na 98 km autostrady w kierunku granicy. Kierujący samochodem dostawczym marki Renault Master, 22-letni Michał J. wyjechał z Ostrowa Kaliskiego po godzinie 6.00 wraz z 3 kolegami. Mężczyźni jechali do pracy na terenie Niemiec. Michał J. nie miał prowadzić auta. Ponieważ jednak planowany kierowca pił w nocy alkohol zdecydował się usiąść za kierownicą.

Po zjeździe na autostradę cały czas poruszał się prawym pasem jadąc z prędkością 100-120 km/h. W pewnym momencie będąc zmęczonym na chwilę zasnął. Na skutek tego utracił panowanie nad pojazdem i zjechał na pas awaryjny, gdzie prawym kołem (od strony pasażera) uderzył w tył pozostawionego tam pustego samochodu marki Mercedes Sprinter.

Kierowca Mercedesa pozostawił samochód na poboczu ponieważ skończyło mu się paliwo i poszedł na piechotę szukać najbliższej stacji benzynowej.

Jeden z pasażerów Reanult doznał ciężkich obrażeń ciała. Pozostali odnieśli lekkie
i średnie obrażenia.

Kierującemu busem Michałowi J. postawiono zarzut nieumyślnego naruszenia zasad w ruchu lądowym, które doprowadziły do spowodowania wypadku drogowego skutkującego powstaniem ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u jednego z pasażerów.

Mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa. Bardzo żałował tego co się stało. Wyjaśnił, że dzień wcześniej nie pił alkoholu, jednakże z uwagi na to, że nie miał prowadzić położył się spać po 1.00 w nocy. Zdecydował się zastąpić kierowcę ponieważ ten w nocy trochę wypił. Prowadząc samochód już na autostradzie czuł się zmęczony i chciało mi się spać. Szukał parkingu aby odpocząć. Stwierdził,
że oczy zamknęły mu się dosłownie na chwilę. Ocknął się półtora metra od mercedesa. Nie mógł już zareagować i uderzył w tył pojazdu.

Michałowi J. grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Postępowanie jest w toku.

źródło: Prokuratura Legnica

Prokuratura w Legnicy zajmuje się wypadkiem na A4

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto