Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podwójne morderstwo w Legnicy przy Głogowskiej

Mateusz Różański
Podwójne morderstwo w Legnicy przy Głogowskiej
Podwójne morderstwo w Legnicy przy Głogowskiej Mateusz Różański
Podwójne morderstwo w Legnicy przy Głogowskiej. Do zdarzenia doszło w czwartek. Zginęło starsze małżeństwo. Podejrzany to 38-letni legniczanin. Przyznał się do winy. Remontował mieszkanie starszych ludzi. Miał do niego klucze.

Podwójne morderstwo w Legnicy przy Głogowskiej

Zatrzymany, 38-letni legniczanin przyznał się do tego, że zamordował w czwartek małżeństwo mieszkające przy ulicy Głogowskiej w Legnicy.

- Policja otrzymała zgłoszenie o tym zdarzeniu około godziny 21.30. Córka ofiar nie mogąc skontaktować się z rodzicami udała się do ich mieszkania. Drzwi były zamknięte więc wezwała ślusarza. Gdy udało się otworzyć drzwi, znalazła ciała - wyjaśnia Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka prasowa legnickiej prokuratury.

60-letnia kobieta leżała w kałuży krwi w kuchni. Jej o trzy lata starszy mąż, który miał problemy z poruszaniem się, został znaleziony w pokoju obok. Na miejsce natychmiast udała się grupa śledczych, wśród których byli specjaliści m.in. z dziedziny daktyloskopii, czy też biologii.

- Jednocześnie rozpoczęło się rozpytywanie okolicznych mieszkańców - dodaje Liliana Łukasiewicz.

Podejrzenie padło na 38-letniego legniczanina, który od kilku tygodni remontował mieszkanie małżeństwa. Z informacji do których udało się nam dotrzeć wynika, że nie była to osoba przypadkowa, a zaufany pracownik, polecony przez znajomych.

- Mężczyzna rzeczywiście był widziany jak opuszczał mieszkanie przy Głogowskiej. Wiadomo, że miał swój komplet kluczy, dlatego wychodząc zamknął drzwi. Został zatrzymany około godziny 23 w czwartek. Przyznał się do zabicia legniczan - wyjaśnia Liliana Łukasiewicz.

Na poniedziałek zaplanowano sekcję zwłok, która odpowie ostatecznie na pytanie jak zginęło małżeństwo. Nam udało się ustalić, że otrzymali oni ciosy w głowę tępym narzędziem, najprawdopodobniej młotkiem.

Małżeństwo długo zbierało pieniądze na remont, nie uchodziło za szczególnie majętne. W oczach sąsiadów byli jednak wyjątkowo dobrymi ludźmi.

- To byli naprawdę dobrzy, spokojni ludzie. Bardzo pomocni. Nie mam pojęcia co mogło się wydarzyć - mówi mężczyzna mieszkający w kamienicy obok.

Dlaczego 38-latek to zrobił? Tego śledczy nie zdradzają. Podobnie jak nie chcą na razie mówić, czy ta zbrodnia ma jakikolwiek związek z bliźniaczo podobnym, podwójnym morderstwem, do którego doszło w Legnicy przy ulicy Oświęcimskiej na początku bieżącego roku. Sprawców lub sprawcy tamtej zbrodni nie ustalono do dziś.

- Zatrzymanemu mężczyźnie grozi dożywocie za zabójstwo z zamiarem bezpośrednim - dodaje Liliana Łukasiewicz.

Podwójne morderstwo w Legnicy przy Głogowskiej

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto