Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pod Złotoryją powstaje skansen górniczy

Piotr Kanikowski
Andrzej Kowalski buduje górnicze miasteczko w Leszczynie
Andrzej Kowalski buduje górnicze miasteczko w Leszczynie Piotr Krzyżanowski
Przy kopaniu rowu pod kanalizację ekipa budująca górnicze miasteczko w Leszczynie koło Złotoryi natrafiła na fundamenty starsze od XIX-wiecznych pieców hutniczych.

Archeolodzy chwilowo wstrzymali prace, ale zdaniem Andrzeja Kowalskiego - prezesa Złotoryjskiego Towarzystwa Tradycji Górniczych - grudniowy termin uruchomienia skansenu jest niezagrożony. Miasteczko zainauguruje działalność od zabawy barbórkowej.

- Po cichu traktujemy tę budowę jako prezent na jubileusz pięćdziesięciolecia KGHM- mówi Kowalski. - Tutaj, w okolicach Złotoryi, górnictwo miało swoje pradzieje, a
nowe zagłębie stanowi jego współczesność i przyszłość. Chcielibyśmy, aby turyści, którzy przyjadą na Dolny Śląsk, najpierw poznali historię w Leszczynie, a potem jechali oglądać potęgę Polskiej Miedzi do Lubina czy Polkowic.

Już stoi mur i dwie bramy, gotowa jest estrada i nowa kuźnia, trwają prace wykończeniowe w ciągu budynków, które pomieszczą górniczą karczmę, sale
konferencyjne na 400 miejsc, laboratorium ekologiczne, izbę tradycji, pokoje dla turystów i biura ZTTG. Wyremontowano dwa zabytkowe wapienniki. Obok repliki średniowiecznego pieca do wytopu miedzi powstał drugi, by pokazy hutnicze mogły się odbywać na okrągło. Miasteczko będzie bowiem codziennie otwarte
dla turystów.

Towarzystwo chce wypiekać tu górniczy chleb, bić monety, kuć podkowy na szczęście, serwować golonkę po leszczyńsku i inne przysmaki. W straganach będzie można nabyć wyroby rękodzielników. Andrzej Kowalski planuje też urządzenie zwierzyńca, do którego sprowadza żubry z Białowieży.

Zobacz też: Szukają chętnych na rejs dookoła Bałtyku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto