Nowe Horyzonty 2015: przed nami 15. edycja festiwalu

Nowe Horyzonty 2015. 15. edycja festiwalu odbędzie się 10. raz we Wrocławiu. – Nie będziemy specjalnie fetować rocznic, po prostu program będzie bardzo atrakcyjny – uśmiecha się Roman Gutek, prezes Stowarzyszenia Nowe Horyzonty.

Jeszcze nie znamy wszystkich festiwalowych tytułów, bo przed organizatorami m.in. festiwal w Cannes, skąd zapewne przywiozą filmy do Wrocławia. Już wiadomo, że o Grand Prix festiwalu, nagrody jury FIPRESCI i publiczności będą ubiegać się m.in.: thriller H. w reżyserii Ranii Attieh i Daniela Garcii, świetnie przyjęty na festiwalu w Wenecji, nagrodzona Tiger Award na festiwalu w Rotterdamie peruwiańska Videofilia Juana Daniela F. Molero.

Drugi raz odbędzie się konkurs Powiększenie, skierowany do wrocławskiego środowiska filmowego i artystów sztuk wizualnych. – Konkurs jest otwarty, nie ma ograniczeń ani gatunkowych, ani długości metrażu – podkreśla Roman Gutek.
Nowatorskie, kreacyjne filmy dokumentalne oraz docufiction o sztuce i muzyce będą ubiegać się o laury w Międzynarodowym Konkursie Filmy o Sztuce. W programie znalazł się Life May Be – zapis fascynującej wideokorespondecji reżysera i historyka kina Marka Cousinsa (gość 13. TNH, autor The Story of Film) z wybitną irańską artystką Manią Akbari, oraz Twenty Eight Nights And A Poem libańskiego artysty Akrama Zaatariego – błyskotliwy kolaż, film pełen narracyjnych szkatułek i reinterpretacji, przedziwne filmowe archiwum, inspirowane zdjęciami ze studia filmowego Szecherezada.
Po raz kolejny w ramach festiwalu odbędzie się Konkurs Polskich Filmów Krótkometrażowych, prezentujący najciekawsze nowe krótkie dokumenty, animacje, fabuły i filmy eksperymentalne autorstwa młodych, obiecujących artystów, jak i już uznanych polskich twórców, którzy powracają do Wrocławia z kolejnymi filmami. Konkurs ponownie odbywa się pod patronatem T-Mobile, który ufundował nagrody dla najlepszych filmów w wysokości 10, 7 i 5 tysięcy złotych. Do 15 marca można zgłaszać filmy konkursowe na www.nowehoryzonty.pl.

– W Panoramie są dzieła mistrzów współczesnego kina autorskiego – zapewnia Joanna Łapińska, dyrektor artystyczna festiwalu. – To m.in. nowy , prawie sześciogodzinny film Lava Diaza, obsypany nagrodami w Locarno pt. From What Is Before. W Panoramie widzowie zobaczą film autora Niebiańskich żon Łąkowych Maryjczyków (laureat 13. TNH) Alexeya Fedorchenki – Anioły rewolucji na podstawie opowiadań jego stałego współpracownika, scenarzysty Denisa Osokina, których akcja rozgrywa się w latach 30. w stalinowskiej Rosji. Fedorchenko ponownie łączy bogatą symbolikę rodem z filmów Paradżanowa z poetyką satyry i absurdu.

A w jednej z retrospektyw festiwal przypomni filmy Tadeusza Konwickiego, zmarłego w styczniu mistrza pióra, znanego także z filmów. – Bardzo wyraźnie zaznaczył się w historii polskiego kina – zauważa Roman Gutek. – Od Ostatniego dnia lata, poprzez Zaduszki, Salto czy jeden z moich ulubionych filmów Jak daleko stąd, jak blisko – dodaje.
Bohaterem największej tegorocznej retrospektywy będzie najbardziej bezkompromisowy z francuskich kontynuatorów francuskiej nowej fali Philippe Garrel. W sekcji, której kuratorką jest japońska krytyczka i historyczka kina Nanako Tsukidate, zostanie wyświetlonych 15 najważniejszych filmów reżysera (który brał udział w ich selekcji) – zawsze w pełni autorskich, idących pod prąd powszechnym trendom – intymnych, niemal autobiograficznych dzieł, jak i filmów żywo komentujących francuską politykę, historię, wydarzenia społeczne (zwłaszcza wydarzenia 1968 roku) i obyczajowość. Wśród nich znajdą się głośne, zrealizowane w latach 70. filmy z Jean Seberg czy piosenkarką Nico (np. Kryształowa kołyska) – jego ówczesną partnerką i muzą oraz późniejsze, nagradzane na festiwalu w Wenecji Nie słyszę już gitary, Dzika niewinność i Zwyczajni kochankowie.

Jednym z celów programu Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016 jest przybliżanie kultury sąsiadów. Ważnym wydarzeniem 15. TNH będzie przegląd nieznanej w Polsce kinematografii litewskiej – w sekcji znajdą się sztandarowe dzieła reżyserów litewskich z czasów ZSRR (jak kultowy western Nikt nie chciał umierać Vytautasa Žalakevičiusa), a także filmy zrealizowane po 1990 roku (np. Kolekcjonerka Kristiny Buožytė, gościa 13. TNH). Bohaterem retrospektywy będzie najsłynniejszy przedstawiciel kina litewskiego, wizjoner Šarūnas Bartas, stawiany na równi z takimi mistrzami jak Andriej Tarkowski i Béla Tarr. Jego neomodernistyczne filmy to wyrafinowane traktaty o wyobcowaniu, melancholijne alegorie, impresje w duchu slow cinema. W programie przeglądu między innymi: Trzy dni (nagroda FIPRESCI i Jury Ekumenicznego na festiwalu w Berlinie), nagradzana w Wenecji Wolność, Korytarz _czy _Dom. Bartas będzie gościem festiwalu.
Tematem wspólnym dla kina Bartasa, jak i całej sekcji kina litewskiego, jest szukanie i definiowanie tożsamości, zarówno jednostki, jak i kraju.
– Cykl jest zapowiedzią tego, co się będzie działo w przyszłym roku – mówi Roman Gutek. – Będziemy prezentować kinematografię sąsiadów, m.in. Ukrainy, Białorusi. Program jest tak bogaty, że wszystko nie zmieści się w 2016 roku, więc zaczynamy już teraz, od Litwy – dodaje.

Tematem przewodnim cyklu Nowe Horyzonty Języka Filmowego będą kostiumy. Specjalnym gościem będzie kostiumografka Dorota Roqueplo (Mój Nikifor, Miasto 44, Hiszpanka). Kostiumy ukazane zostaną w kontekście charakteryzowania bohaterów i epoki, seksualności i społeczności, a wśród prezentowanych filmów znajdą się kultowy Genialny klan Wesa Andersona i najnowszy film brytyjskiego reżysera Petera Stricklanda (autora Berberian Sound Studio) – hipnotyzujący, tajemniczy, interesujący wizualnie Książę Burgundii.

Nowe Horyzonty współpracują z Festiwalem Filmowym w Gdyni, organizując drugą edycję spotkań filmowych Gdynia na Horyzoncie. W tym roku w ramach cyklu odbędzie się projekcja filmu Paula Mazursky’ego z 1989 roku Wrogowie, historia o miłości na podstawie powieści Isaaka Bashevisa Singera. W jedną z głównych ról w opowieści o grupie nowojorskich imigrantów, zmagających się z doświadczeniem Holokaustu, wcieliła się Małgorzata Zajączkowska, która będzie gościem festiwalu. Projekcja filmu i spotkanie z aktorką, które poprowadzi dyrektor artystyczny Festiwalu Filmowego w Gdyni Michał Oleszczyk, odbędzie się 26 lipca. Pokaz ten jest pomyślany jako uczczenie pamięci zmarłego niedawno Paula Mazursky’ego, autora takich filmów jak Niezamężna kobieta i Harry i Tonto, a także uhonorowanie pracy polskiej aktorki, która od lat z powodzeniem łączy występy w kraju z karierą aktorską w Stanach Zjednoczonych.

Nie zabraknie plaży na placu Solnym, na której będzie można wypocząć po trudach. Wieczorne, bezpłatne seanse na wrocławskim Rynku to już tradycja. 30 lipca o 22 odbędzie się pokaz kolejnego odrestaurowanego w ramach projektu NITROFILM Filmoteki Narodowej polskiego filmu przedwojennego – _Zew morza _Henryka Szaro z 1927 roku, na podstawie scenariusza popularnego wówczas powieściopisarza Stefana Kiedrzyńskiego. To połączenie efektownego kina marynistycznego z wątkami romansowymi i sensacyjnymi było przebojem polskiego kina w latach 20. Pokaz na Rynku odbędzie się z muzyką na żywo w wykonaniu zespołu pod batutą Krzesimira Dębskiego, autora nowej muzyki do filmu.

Gwiazdą Klubu Festiwalowego w Arsenale będzie libańska piosenkarka Yasmine Hamdan – wokalistka kultowej bejruckiej grupy Soap Kills, pierwszego zespołu grającego mieszankę indie i muzyki elektronicznej na Bliskim Wschodzie. Pracowała z Mirwaisem, CocoRosie, obecnie działa z założycielem francuskiej grupy Nouvelle Vague Marc’iem Collinem. Jej zmysłowym, hipnotyzującym głosem zachwycali się bohaterowie i widzowie ostatniego filmu Jima Jarmuscha Tylko kochankowie przeżyją. W poszukiwaniu inspiracji do melodii i tekstów, Hamdan sięga po repertuar najbardziej charyzmatycznych piosenkarek arabskiej estrady z połowy dwudziestego wieku. Łączy zmysłowość z subtelną krytyką społeczną zawartą w tekstach, które traktują o wolności i emancypacji w krajach Bliskiego Wschodu. Delikatne dźwięki gitary akustycznej, klasyczne syntezatory, mistyczna atmosfera i porywający, wielowymiarowy głos Yasmine – to wszystko będzie można usłyszeć podczas koncertu w pierwszą sobotę festiwalu, 25 lipca o 23. Sprzedaż biletów na pierwszy koncert Hamdan w Polsce rozpocznie się 18 marca na stronie festiwalu. Ceny biletów: 50 zł (normalny), 45 zł (dla posiadaczy karnetów i akredytacji).
– To będzie jedyny koncert w Polsce tej artystki – zapowiada Kostas Georgakopulos, odpowiedzialny za muzyczną scenę Nowych Horyzontów. – Warto pamiętać, że piosenka w Tylko kochankowie przeżyją była nominowana do Oscara – dodaje.
W Klubie Festiwalowym wystąpi także bezkompromisowy wrocławski kolektyw Kormorany – legenda muzyki teatralnej i filmowej, autorzy genialnych plastyczno-muzycznych happeningów, którzy działają na scenie muzycznej już od ponad 25 lat.

Ostatnim seansem codziennie (albo raczej: każdej nocy) będzie wystawa Midnight Show w Galerii Dizajn BWA przy ul. Świdnickiej 2-4. – Wpiszemy się w twórczość Litwinów i Tadeusza Konwickiego – obiecuje Katarzyna Roj, kuratorka.

Internetowa sprzedaż karnetów filmowych (po 350 zł) i biletów na wybrane wydarzenia specjalne zacznie się 18 marca. Pełny program festiwalu poznamy 1 lipca, pojedyncze bilety będą sprzedawane od 8 lipca.