O pierwszej połowie wszyscy chcą zapomnieć. Podopieczni Marka Motyczyńskiego przegrali ją 6:18. Po zmianie stron trener gości wpuścił zawodników rezerwowych, dzięki czeku zawodnicy z lwem na piersi mogli odrobić nieco straty. Ostatecznie Siódemka przegrała 24:32.
Znakomicie spisali się Skrabania i Wita (obaj zdobyli po 7 bramek).
Szczypiornistów Miedzi czeka teraz przerwa w rozgrywkach. Na ligowy parkiet wrócą w pierwszej połowie lutego.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?