Dobków na różne sposoby próbuje ściągać do siebie miastowych. Jednym z magnesów jest Ekomuzeum Rzemiosła. Cztery rodzinne warsztaty ceramików, dwa gospodarstwa agroturystyczne i pięć pasiek, które wzajemnie podsyłają sobie gości.
Wieś podejmuje rocznie kilka tysięcy turystów, sprzedając przy okazji lokalne produkty: miody pitne, jaja, owczy ser, ręcznie lepione dzbany czy misy.
Twórcy ekomuzeum ustawili w centrum wsi tablicę z mapą, by przyjezdni wiedzieli, jak do nich trafić. Pozawieszane na płotach i drzewach tabliczki wskazują drogę do kolejnych atrakcji. Można też pobrać w sklepie lub w którymś z gospodarstw mapę i samodzielnie zwiedzić Dobków.
Kto marzy o prawdziwym kuligu, z saniami ciągniętymi przez konie i doczepionymi do nich dziecięcymi saneczkami, powinien pojechać właśnie do Dobkowa. Tam mieszkają ludzie, którzy taki kulig w mig zorganizują. Wystarczy dać im wcześniej sygnał.
Mieszkańcy założyli Stowarzyszenie Dobków. Organizują dla przyjezdnych Kaczawskie Warsztaty Artystyczne. W ostatnie wakacje zachęcili dzieciaki do pracy: kilka małoletnich ekip, w pelerynach chroniących przed pobrudzeniem ubrań, malowało przystanki autobusowe. W całym powiecie nie ma piękniejszych. Dorośli obsadzili polne drogi drzewami miododajnymi, by dawały cień, pachniały i żywiły pszczoły.
Blaski i cienie
Cisza, spokój, bajeczne położenie w wąwozie. Dookoła Góry i Pogórze Kaczawskie - kraina wygasłych wulkanów.
Aktywni mieszkańcy, fascynujące osobowości.
Duży wybór lokalnych pamiątek: ceramiczne anioły, wisiorki, kubki.
Zagrożenie budową farmy wiatrowej w pobliżu wioski. Jeżeli inwestor postawi na swoim, zeszpeci krajobraz.
Trudności z dostępem do internetu. Mimo że TP SA niedawno kładła światłowody.
Brak kanalizacji. Władze gminy obiecują, że do roku 2012 zbudują sieć kanalizacyjną.
W poniedziałek napiszemy o Lądku-Zdroju.
Zaproście nas do siebie. Czekamy na mejle: [email protected]
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?