Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec al. Rzeczypospolitej o obwodnicy: Musi powstać! [LIST CZYTELNIKA]

opr. Mateusz Różański
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Temat legnickiej obwodnicy wraca niczym bumerang. Na osiedlu Piekary zawiązał się komitet społeczny, który jest za wyprowadzeniem drogi poza największe osiedle w mieście. Ale jak zauważa nasz czytelnik - droga jest ważna dla całego miasta. Oto co napisał.

Rzadko to robię, ale patrząc na poziom niektórych argumentów, postanowiłem zabrać głos w dyskusji na temat planowanej obwodnicy. O ile pamięć mnie nie myli, w kwietniu tego roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła, że dam 80, czy 90 milionów na obwodnicę miasta. Przedstawiciele GDDKiA stali wówczas ramię w ramię m.in. z politykami Prawa i Sprawiedliwości. Nie widziałem w żadnej telewizji, czy gazecie, żeby któryś z nich protestował i powiedział "VETO" na hasło obwodnicy przez osiedle. Mniejsza z tym.

Dalsza część listu na kolejnej stronie. Czy mieszkańcy al. Rzeczypospolitej mają prawo do głosu w tej sprawie?

Odpowiedzmy sobie na jedno podstawowe pytanie - czy Piekary potrzebują połączenia ze strefa ekonomiczną i tamtą częścią miasta? OCZYWIŚCIE! Sam mieszkam w rejonie al. Rzeczypospolitej i widzę, jaki jest tutaj ruch gdy przychodzi czas na kolejną "zmianę" w fabrykach. Czy mi to przeszkadza? Nieszczególnie, swoje lata mam, czasu pod dostatkiem, a hałasy są częścią życia w mieście. Wiem jednak, że fakt wzmożonego ruchu doskwiera wielu mieszkańcom tej okolicy. Nikt nie protestuje, a dodać należy, że to o wiele węższa droga niż na Piekarach, a jezdnia jest zdecydowanie bliżej zabudowań. Tu nikt nie planował takiego ruchu. Na Piekarach taki ruch planowany był chyba od początku - w końcu są tam 4 pasy ruchu!

Dalsza część listu na kolejnej stronie. Czy ruch aby na pewno się zwiększy?

Nie mamy tu wielu sygnalizacji świetlnych, nie ma też kładek, a dzieci muszą przecież chodzić do szkoły. Na Piekarach kładki bez choćby jednego stopnia mają powstać.
Argumenty mieszkańców Piekar mówiące o tym, że ruch będzie większy, bo przecież trzeba dojechać do A4, czy na strefę nie przekonują mnie. Bo te same auta, które mają jeździć obwodnicą już jeżdżą, tyle, że naszą ulicą, zupełnie do tego nie przystosowaną. Ale godzimy się na to. Bo to są "uroki" życia w mieście. Żyjemy w skupisku stu tysięcy osób i nie da się wszystkim dogodzić. Dla dobra ogółu czasem trzeba się poświęcić. Być może będzie Państwu nieco głośniej, ale jednocześnie być może u nas będzie nieco ciszej.

Dalsza część listu na kolejnej stronie. Obwodnica poprawi bezpieczeństwo?

Przeczytałem też, że dojazd do szpitala będzie gorszy, co może wpłynąć na nasze bezpieczeństwo. Jak szeroka i przystosowana do sporego ruchu droga ma być niebezpieczna? Chyba nie widzieli Państwo karetki przedzierającej się przez korki na Rzeczypospolitej. Tam nie ma gdzie zjechać. Dzięki obwodnicy karetki w kilka minut dotrą na strefę, czy autostradę. Ta droga może jedynie polepszyć bezpieczeństwo.
Inne miasta, spójrzcie chociaż na Wrocław, mają i jeszcze większe drogi w bezpośrednim sąsiedztwie domów mieszalnych, m.in. Autostradowa Obwodnica Miasta. Raz jeszcze powtórzę - taki jest urok mieszkania w mieście. Samochody trzeba gdzieś pomieścić, a transport jakoś zorganizować. Do tego potrzebne są nowe ulice.

Dalsza część listu na kolejnej stronie. Zamiast obwodnicy - Zbiorcza Droga Wschodnia?

Jak zatem widzę rozwiązanie kwestii budowy obwodnicy? Najpierw łączymy osiedle Piekary ze strefą ekonomiczną, co pozwoli udrożnić ruch w centrum i znacząco przyspieszy podróż między osiedlem, a strefą. Nazwijmy tę drogę Zbiorczą Drogą Wschodnią (skoro obwodnica budzi taką odrazę). Jak już trasa powstanie naciskamy na posłów i władze miasta, żeby starały się o pieniądze na prawdziwą obwodnicę, która pójdzie za miastem.
Piotr (nazwisko do wiadomości redakcji)

Co sądzicie o takim podejściu do sprawy? Komentujcie!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Parada Motocyklistów w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto