Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubin: Lewe badania diagniosty

zyg
Akt oskarżenia w sądzie.

Przed lubińskim Sądem Rejonowym stanie Ryszard S. 69 - letni diagnosta stacji kontroli pojazdów Ścinawie. Prokuratura zarzuca mu, że wziął 98 zł za fikcyjne badanie samochodu marki Lublin. Nie widząc go na oczy wpisał, że jest sprawny technicznie. Podobnie zrobił z samochodem ciężarowym Jelcz. Wziął w tym przypadku za usług 227 zł nie oglądając ciężarówki. Wraz z diagnostą na ławie oskarżonych zasiądą także dwaj pracownicy jednej z lubińskich spółek komunalnych - Ryszard B. ( 48 lat) i Adam P. ( 49 lat).Ryszard B. jest kierownikiem w zakładzie. Załatwił z diagnostą, że bez oglądania auta wpisze, że jest sprawne. I tak też zrobił z Lublinem. Potem zapłacił za dopuszczenie do ruchu jelcza. Nakłonił tez swojego podwładnego Adama P. by przerobił kartę samochodu, tak aby wyglądało, że tego dnia był na przeglądzie technicznym.Diagnosta Ryszard S. nie przyznał się do winy. Kierownik Ryszard B. potwierdził, że dawał pieniądze za fikcyjne badania. Grozi im do 10 lat więzienia. Adam P. przyznał, że przerobił dokumenty na polecenie kierownika. On może spędzić za kratkami pięć lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto