Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legnica: Karmniki szpecą park

Piotr Krzyżanowski
Piotr Krzyżanowski
W legnickim parku Miejskim zawisły na drzewach przedziwne karmniki. Ktoś wpadł na pomysł, by zrobić je z plastikowych butelek po wodzie mineralnej. Są też przywiązane do drzew zwykłe pudełka z wyciętym otworem. I oczywiście te klasyczne ze sklejek czy cienkich desek.

Nie dodają one uroku zabytkowemu parkowi, ale świadczą, że ludziom nie jest obojętny los ptactwa. Pojawia się jednak pytanie, czy dokarmiać pierzaste zimą?

- Teoria, by tego nie robić, ma coś w sobie, bo oduczamy samodzielnego poszukiwania pożywienia - mówi legnicki przyrodnik Krzysztof Strynkowski. - Ale jeśli od lat dokarmiamy ptactwo czy inną zwierzynę, to trzeba być konsekwentnym. Ptaki są już półhodowlane. Nauczyliśmy je, że w tym samym miejscu dostaną pożywienie. Więc potrafią przelecieć daleko, by się najeść. Jeżeli nie znajdą pokarmu, bo ktoś zapomniał dosypać ziarna, to mogą zginąć - dodaje. I przypomina, że ptaki lubią słonecznik, konopie i słoninę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto