Kilka lat temu wymieniono dach świątyni, którego konstrukcję zjadł chrząszcz – kołatek, który w drewnianych belkach drąży korytarze. Teraz kosztem prawie 3 milionów złotych udało się odnowić elewację i okna świątyni, w których wciąż są XVIII-wieczne szyby z lanego szkła!
Remont sfinansowano dzięki wsparciu unijnego Regionalnego Programu Operacyjnego.
Ostatni poważny remont kościół przeszedł w latach dwudziestych XX wieku. Wewnątrz zachowało się wiele elementów i detali barokowego wyposażenia, m.in. piękne organy z ponad dwoma tysiącami piszczałek, co czyni go jedną z najciekawszych budowli sakralnych w Kotlinie Jeleniogórskiej. Drzwi świątyni nadal zamykane są na kilkusetletnie, piękne zdobione zamki.
- Zadbaliśmy o szczegóły. Udało się przywrócić oryginalny kolor tych drzwi. Nieoryginalne szkło w oknach zastąpiliśmy, szybami wyrabianymi starą techniką – mówi Sebastian Kozieł, proboszcz parafii.
Zniknęły też szpetne betonowe opaski na ścianach, gdy odsłonięto oryginalny piaskowiec. Przed kościołem założono ogród, asfalt zastąpiła kostka brukowa. Pojawiło się nowe ogrodzenie.
Parafia ewangelicka planuje jeszcze odnowienie wnętrza świątyni. Nabożeństwa w kościele Zbawiciela przyciągają nie tylko ewangelików, często uczestniczą w nich też katoliccy kuracjusze. Kościół ogląda także sporo turystów. Być może w przyszłości uda się udostępnić do zwiedzania wieżę.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?