Placówką interesowały się dwie firmy: szczeciński Nowy Szpital oraz miejscowe Miedziowe Centrum Zdrowia, należące do Polskiej Miedzi. Po kilkumiesięcznych negocjacjach zarząd powiatu postanowił sprzedać szpital miedziowej spółce.
- Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie oceniła działania powiatu w kwestii przekształcenia ZOZ-u w spółkę RCZ i wnosi o kontynuowanie procesu likwidacji ZOZ-u i sprzedaży Regionalnego Centrum Zdrowia - cytuje Damian Stawikowski z zarządu powiatu lubińskiego. - Cieszymy się, bo to oznacza, że nie będzie można zakwestionować sprzedaży szpitala.
Stawikowski podkreśla, że wybierając lokalnego i wiarygodnego inwestora, zarząd powiatu jest spokojny o to, że osiągnie najważniejszy cel, czyli podniesienie jakości usług.
- Chcemy, by w Lubinie był drugi po Wrocławiu ośrodek leczenia. Z Polską Miedzią to jest możliwe - dodaje. - KGHM ma pieniądze, poza Miedziowym Centrum Zdrowia, które teraz będzie miało dwa szpitale w Lubinie, buduje też nową przychodnię w Legnicy. To dobry początek do stworzenia większej spółki.
Stawikowski ujawnił, że samorządowcy z regionu legnickiego chcieliby, by KGHM wykupił także szpitale w Legnicy i Głogowie i żeby stworzył dużą, regionalną medyczną spółkę, która mogłaby wejść na Giełdę Papierów Wartościowych.
O takiej medycznej firmie rozmawiano na Forum Zagłębia Miedziowego.
- Takie oczekiwanie samorządowców spowodowane jest przede wszystkim trudną sytuacja finansową - mówi Edward Schmidt, prezes Miedziowego Centrum Zdrowia. - Na razie nie zamierzamy jednak tworzyć takiej spółki. Teraz skupiamy się na szpitalach w Lubinie.
Prezes MCZ podkreśla jednak, że powstanie dużej medycznej spółki nie jest wykluczone w przyszłości.
- To byłoby logiczne przedsięwzięcie - mówi Edward Schmidt. - Jeden zarządca racjonalniej dzieliłby pieniądze z Narodowego Funduszu Zdrowia. Nie powielałby tych samych oddziałów, usług czy sprzętu. Sytuacja dojrzewa do tego, by poszczególne jednostki z czasem zaczęły współdziałać.
Pozytywnie o pomyśle wypowiada się prezydent Głogowa Jan Zubowski. Zaznacza, że nie do niego należy decyzja, bo szpital podlega staroście, ale uważa, że jeden zarząd nad szpitalami dałby korzyści.
- Zmniejszyłaby się nadmierna konkurencja i łatwiej byłoby o specjalistów, którzy, pracując u jednego pracodawcy, mogliby dzielić swój czas i przyjmować np. po dwa dni w Lubinie i Głogowie czy Legnicy - mówi Zubowski.
Uważa, że byłaby to szansa na oszczędności przy większych zakupach. Np. rok temu z inicjatywy prezydenta Lubina Roberta Raczyńskiego 22 samorządy ogłosiły wspólny przetarg na zakup energii. - Dzięki temu uzyskaliśmy znaczne oszczędności - mówi Zubowski. - Przy zakupie medykamentów dla podmiotu, który leczyłby pół miliona pacjentów, rabaty były bardzo opłacalne.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?