- To niezwykle innowacyjna metoda, która praktycznie nie pozostawia żadnych blizn na ciele pacjenta. Zabieg trwa około 20-30 minut, a maluch może jeszcze tego samego dnia wyjść do domu - tłumaczy dr hab. n. med. , prof. nadzw. Dariusz Patkowski, autor tej metody.
Zobacz: Koniec azbestu w legnickim szpitalu
Sondę wprowadza się do organizmu pacjenta przez pępek, dzięki czemu powstaje jedynie niewielkie, praktycznie niewidoczne zadrapanie. Następnie pachwiną wprowadza się igłę i przeprowadza zabieg. Wszystko trwa mniej więcej tyle, ile standardowa operacja, jednak nie pozostawia śladu na ciele pacjenta i umożliwia szybszy powrót do pełnej sprawności. Nie bez znaczenia pozostaje też fakt, że ta metoda jest tańsza od dotychczasowych.
- Gdy wprowadzaliśmy tę metodę, zgłosiło się do mnie kilku rodziców z żalem, że zabieg nie został przeprowadzony, bo dziecko nie ma żadnej blizny - wspomina z uśmiechem prof. Dariusz Patkowski.
Podczas dwóch legnickich zabiegów, wrocławskiemu lekarzowi towarzyszyło dwóch chirurgów z Legnicy, dr Andrzej Hap oraz dr Rafał Pilch.
Legnica została podświetlona na święta - zobacz ZDJĘCIA
- Spisali się znakomicie. Prawda jest taka, że tworzymy małą rodzinę i cieszę się, że możemy się dzielić swoją wiedzą i doświadczeniem. Bardzo dobrze, że te zabiegi zostały przeprowadzone w Legnicy - dodaje prof. Patkowski.
We wrocławskiej klinice Chirurgii i Urologii Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego metodą małoinwazyjną przeprowadza się ponad 40 proc. zabiegów.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?