18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piekary Legnica: Pojawią się nowe rzeźby

Mateusz Różański
Piekary Legnica: Pojawią się nowe rzeźby
Piekary Legnica: Pojawią się nowe rzeźby Piotr Krzyżanowski
Piekary Legnica: Pojawią się nowe rzeźby. W ubiegłym roku na osiedlu Piekary stanęły dwie drewniane rzeźby. Pierwszą, która jest przy ulicy Pomorskiej, ochrzczono mianem "Przyjaciółki przechodniów". Drugą, która stoi nieopodal wyjazdu z ul. Łowickiej, nazwano "Strażnikiem Piekar".

Piekary Legnica: Pojawią się nowe rzeźby

Rzeźby z początku budziły mieszane uczucia wśród mieszkańców, jedni mówili, że są ładne i wraz z odpowiednią aranżacją swojego otoczenia skutecznie zmieniają szare blokowisko, inni natychmiast uznali, że kompletnie nie pasują do Piekar. Zwyciężyła pierwsza opcja. Co więcej rzeźb z litego drewna przybędzie.

Czytaj koniecznie: Trasy rowerowe w Legnicy - będzie ich więcej

Gotowy jest już żółw, który stanie przy oczku wodnym przy ulicy Łowickiej. Autorem rzeźb jest Janusz Słupski oraz jego podopieczni, których uczy w Spółdzielczym Domu Kultury Atrium na Piekarach. - Rzeczywiście dzieci chętnie angażowały się w powstawanie tych rzeźb. Podpowiadały, co zmienić, a nawet same chwytały za papier ścierny - mówi Janusz Słupski.

Olbrzymi żółw będzie wyglądał, jakby dopiero co złożył jaja. Wszystkie rzeźby są odpowiednio zakonserwowane, tak aby wytrzymały zmienne warunki atmosferyczne. Dwie pierwsze rzeźby powstawały blisko dwa lata. Pomysł, aby postawić je na Piekarach, zrodził się dopiero przed rokiem. Zaś od trzech miesięcy powstaje czwarta rzeźba. To "Duch Gór", który stanie w "górskim" rejonie osiedle - okolice ulicy Tatrzańskiej, Sudeckiej czy Karkonoskiej.

Rzeźbienie jest pasją Janusza Słupskiego, który w SDK zdradza młodym uczniom również tajniki plastyki, grafiki, a nawet... łucznictwa.

- Na pewno powstaną kolejne rzeźby - mówi Słupski, wskazując na olbrzymie kawałki drewna. - Jednak czy i gdzie staną, to się dopiero okaże.

Co o takim sposobie na uatrakcyjnienie wyglądu Piekar sądzą sami mieszkańcy?

- Bardzo dobrze, że coś w ogóle powstaje. Gdzieniegdzie są smutne, szare blokowiska. Na części Piekar A jest przynajmniej zielono i coraz więcej takich elementów jak te rzeźby, oczka wodne czy niewielkie, przyblokowe ogródki, o które dbają mieszkańcy - opowiada Kazimiera Bojasińska, legniczanka, mieszkanka Piekar.

Nowe rzeźby zostaną zamontowane najprawdopodobniej za kilka tygodni, gdy poprawią się warunki pogodowe. Czy spółdzielnia mieszkaniowa znów ogłosi konkurs na nazwę dla rzeźb, jeszcze nie wiadomo, ale sądząc po zainteresowaniu ostatnim, tak właśnie się stanie.

- Bardzo dobrze, że dzieci mogą oglądać efekty swojej pracy na co dzień, a nie kurzą się one gdzieś w magazynach - dodaje Janusz Słupski.

Co sądzisz o rzeźbach? Czekamy na komentarz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto