W poniedziałek (17 września) reporter stacji Polsat- Artur Borzęcki, operator kamery Maciej Starzyński oraz operator dźwięku Wojciech Mrozek na miejscu obsługi podróżnych przy autostradzie A2 zauważyli zataczającego się mężczyznę, który wsiadł za kierownicę pojazdu, a następnie ruszył w kierunku zachodniej granicy. - Reporter wraz z kolegami ruszył za kierującym i jednocześnie o swoim podejrzeniu poinformował Policję. Dzięki utrzymywaniu stałego kontaktu z Oficerem Dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie i informowaniu o aktualnej pozycji, koordynowana była praca patroli, które przemieściły się na autostradę, aby dokonać zatrzymania nietrzeźwego - mówi sierż. sztab. Marcin Ruciński z Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie.
Według relacji zgłaszającego, kierowca skody stwarzał zagrożenie dla innych kierujących. Miał zajeżdżać drogę innym pojazdom poruszającym się po autostradzie. Jednym z pojazdów, któremu wjechał w tor jazdy, był patrol Żandarmerii Wojskowej. Było to niedaleko od miejsca, w którym znajdowali się policjanci.
Funkcjonariusze żandarmerii uniemożliwili dalszą jazdę 31-letniemu mężczyźnie oraz obezwładnili go. Chwilę później na miejscu byli policjanci. Podczas badania stanu trzeźwości przez policjantów ze Świebodzina na urządzeniu skończyła się skala, wskazując ponad 4 promile alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany oraz przewieziony do KPP Świebodzin, a jego pojazd zabezpieczony.
Kierującemu zostały zatrzymane prawo jazdy. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2, minimum 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów, kara grzywny oraz obowiązek wpłaty pięciu tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Poszkodowanym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?