Dwaj młodzi mężczyźni po tym jak włamali się do samochodu stojącego na parkingu na osiedlu Przylesie próbowali uruchomić silnik. Nie udało się. Zostali zatrzymani na gorącym uczynku i odpowiedzą za to przed sądem.
Około godziny 2 w nocy policjanci wydziału prewencji i ruchu drogowego lubińskiej policji zostali powiadomieni przez dyżurnego, że na jednej z ulic na osiedlu Przylesie dwaj mężczyźni „kręcą się” koło zaparkowanego tam samochodu marki Audi.
- Patrole prewencji i drogówki natychmiast pojechały we wskazane miejsce. Policjanci po penetracji parkingu zauważyli jednego z mężczyzn siedzącego w aucie za kierownicą. Drugi natomiast zdążył uciec z miejsca przestępstwa - powiedziała nam Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin. - Uciekinier został jednak szybko odnaleziony przez funkcjonariuszy. Ukrył się w śmietniku. Na pytanie mundurowych co tam robi, tłumaczył, że szuka puszek.
Dzięki natychmiastowej reakcji policjantów obaj mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi. - Okazało się, że są to dwaj mieszkańcy Legnicy w wieku 27 i 32 lat. Jak ustalili policjanci, młodszy z nich był już wcześniej skazany za podobne przestępstwo - dodaje policjantka.
Podejrzani usłyszeli już zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem samochodu marki Audi o wartości 45 tys. złotych. Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec zatrzymanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy. Obu mężczyznom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?