Autostrada A4 świętuje 80 lat. Kiedy ją przebudują?

Od 1933 roku w Niemczech rządzonych już przez Adolfa Hitlera wdrażano w życie czteroletni plan gospodarczy. Jednym z jego głównych punktów była budowa autostrad realizowana poprzez zatrudnianie do pracy bezrobotnych. 1000 kilometr nowo wybudowanych autostrad przypadł właśnie na Dolnym Śląsku, na odcinku Legnica - Wrocław. Specjalnie na tą okazję w naszym regionie pojawił się fuhrer uroczyście świętujący taką okoliczność.

Gdy patrzy się na archiwalne zdjęcia obecnej autostrady A4 można dojść do wniosku, że stosunkowo niewiele się zmieniło, poza tym, że droga miała zmienianą nawierzchnię. Węzły autostradowe wyglądają wciąż tak jak w 1936 roku, gdy otwierano trasę. Czy jest szansa na przebudowę niebezpiecznego dziś i nie spełniającego już nowych wymogów odcinka autostrady Wrocław - Legnica?

Jeśli patrzylibyśmy na istniejące dokumenty i zapisy, nie ma na to szansy do 2023 roku. Dlaczego? Bo w Polsce jest aktualnie realizowany tzw. Program Budowy Dróg Krajowych 2014 - 2023. W tym dokumencie nie ma wpisanej przebudowy autostrady A4 na odcinku Wrocław - Legnica. Tyle konkretów.

Jednak w maju tego roku minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk zadeklarował: – Wszystkie autostrady w Polsce, poza tymi, które wyprowadzają ruch z miast, będą płatne. Taki jest stan docelowy. Jest pewne, że opłat nie da się wprowadzić przy obecnym stanie drogi, bo nie spełnia ona koniecznych warunków. Przebudowa będzie zatem konieczna przed wprowadzeniem płatności za przejazd. To kiepskie pocieszenie dla kierowców.

Oczywiście wówczas trzeba będzie ten remont wpisać do programu budowy dróg, ale to będzie tylko formalność, bo dokument jest aktualizowany corocznie.