Szkoła, którą Pan kieruje, jest jedną z ważniejszych w Legnicy.
Andrzej Boczoń: Jeśli chodzi o powiązania z istniejącym tutaj przemysłem to na pewno. Nasza szkoła to kuźnia kadr dla Huty Miedzi Legnica oraz dla wielu zakładów powiązanych ze spółką KGHM Polska Miedź SA. To także albo przede wszystkim historia ludzi: nauczycieli, pracowników szkoły, uczniów, absolwentów, dzieci absolwentów, którzy idą w ich ślady i wybierają tę szkołę. To jest kawałek historii legnickiej oświaty.
To jest już szkoła wielopokoleniowa. Uczą się w niej nie tylko dzieci, ale już nawet wnukowie naszych absolwentów. Ale to także szkoła pokoleniowa w sensie zawodowym. Pracuje tu jako nauczyciele troje naszych absolwentów.
Dlaczego młodzież wybiera tę szkołę?
Andrzej Boczoń: Myślę, że szkoła zawsze była gwarancją znalezienia dobrej pracy. To na pewno decydowało na początku. Potem doszedł też sentyment przekazywany młodszym przez absolwentów, ale także wyjątkowa atmosfera, która panowała zawsze w tej szkole.
Przez te 50 lat wiele się zmieniło. To już nie jest tylko szkoła hutnicza.
Andrzej Boczoń: Można powiedzieć, że w tym czasie zatoczyliśmy koło. Znowu skupiamy się tylko na kształceniu na kierunkach technicznych. Za dwa lata wygaśnie liceum ogólnokształcące, i to po 25 latach. Wiąże się z nim wiele sukcesów uczniów, zarówno dydaktycznych, jak i sportowych. To m.in. dwukrotne wicemistrzostwo Polski czy wielokrotne mistrzostwo Dolnego Śląska w piłce nożnej i piłce ręcznej. Z pewnością będzie nam trudniej powtórzyć te sukcesy bez klas sportowych.
Nowa oferta obejmuje bardzo nowoczesne dziedziny, jak energetyka odnawialna.
Andrzej Boczoń: Proponujemy tylko kierunki techniczne. I to bardzo nowoczesne, jak energetyka odnawialna czy logistyka i spedycja. Mamy nabór do tych klas, bo nie ma co ukrywać, to będzie trudna nauka. Klasie spedycyjnej patronują Pol-Miedź-Trans i PWSZ w Legnicy. Powrót do kształcenia zawodowego to ogólnopolski trend.
Z czego jest Pan dumny?
Andrzej Boczoń: Przede wszystkim z absolwentów szkoły. Obserwuję ich kariery i widzę, że są to wspaniali ludzie, dobrze wychowani, świetnie funkcjonują w społeczeństwie. To menedżerowie, nie tylko z KGHM, ale także policjanci, lekarze, nauczyciele, a nawet poeci.
Jestem też dumny z atmosfery panującej wśród pracowników, którzy z radością przychodzą do pracy.
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
