Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubin: Ryszard Kurek już nie pracuje w Polskiej Miedzi

Piotr Kanikowski
Związkowcy na ławie oskarżonych za strajk. Drugi z lewej w pierwszym rzędzie Ryszard Kurek
Związkowcy na ławie oskarżonych za strajk. Drugi z lewej w pierwszym rzędzie Ryszard Kurek Piotr Krzyżanowski
Prawa ręka posła Ryszarda Zbrzyznego, Ryszard Kurek - wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego - stracił pracę w KGHM. Dlaczego Polska Miedź mu to zrobiła? Z formalnego punktu widzenia odpowiedź jest prosta: bo mogła.

- 1 lipca Ryszardowi Kurkowi skończyła się umowa o pracę - mówi Anna Osadczuk, rzeczniczka prasowa spółki. - Od tego czasu jest na emeryturze.
Leszek Hajdacki, drugi wiceprzewodniczący ZZPPM, zna wielu w KGHM, którzy też uzyskali uprawnienia emerytalne, a jednak ciągle pracują w kopalniach i hutach Polskiej Miedzi. Twierdzi, że wobec jego kolegi pracodawca zachował się złośliwie. - To szykany - mówi.

- Nie sądzę. Zdarzył się przypadek - uważa Piotr Trempała, szef Związku Zawodowego Pracowników Dołowych. Właśnie dostał listę z nazwiskami 29 przerośniętych (tak w kopalni mówią na pracowników, którym już przysługuje emerytura). Kopalnia chce wypowiedzieć im pracę. Na liście nie ma związkowców.

Ale w ZZPPM w przypadki nikt nie wierzy. Ryszard Kurek był członkiem rady nadzorczej KGHM z najdłuższym stażem. W czerwcu minister skarbu państwa odmówił powołania go na kolejną kadencję za sam udział w związkowej manifestacji pod siedzibą spółki. Teraz z Leszkiem Hajdackim i Józefem Czyczerskim przed sądami domaga się dopisania nazwisk ich trojga do składu rady nadzorczej Polskiej Miedzi. Zdaniem Dariusza Wyborskiego, dyrektora public relations w spółce, jeśli sąd uzna ich racje, Ryszard Kurek nawet jako emeryt mógłby dalej zasiadać w radzie nadzorczej. Nadal może też pełnić funkcje związkowe (choć pensji nie płaciłaby mu już kopalnia). I nie byłoby to nic wyjątkowego: tak pracuje Bogdan Nuciński, szef Solidarności przy ZG Lubin.

- Ja bym nie dopatrywał się w tym żadnych podtekstów - mówi Dariusz Wyborski. - Co roku w Polskiej Miedzi ponad pół tysiąca pracowników odchodzi na emerytury. Pan Ryszard Kurek uprawnienia emerytalne uzyskał kilka lat temu. Ale deklarował, że chciałby do 2008 roku pracować. Potem Ryszard Kurek dwukrotnie składał prośby o przedłużenie umowy i dwukrotnie te prośby były uwzględniane przez pracodawcę.

- Teraz przepisy wymagają, by podpisać z nim umowę na czas nieokreślony, chociaż jako związkowiec faktycznie pracy sztygara nie wykonuje - mówi Dariusz Wyborski.

Ekipa Platformy musi mieć bardzo dużo do ukrycia

Z posłem SLD Ryszardem Zbrzyznym, przewodniczącym Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego, rozmawia Piotr Kanikowski
To przypadek, że Ryszard Kurek przestał pracować w KGHM?
Ja nie wierzę w przypadki. Zgaduję, że dyrektor kopalni dostał polityczne dyspozycje i zrobił jak zrobił. To obrzydliwość.

Rozumie Pan powody tej wojny ze związkowcami?
Tym, którzy prowadzą czystą grę, nie przeszkadza czynnik społecznej kontroli, jakim są związki zawodowe. A jednak ta ekipa chce zarządzać majątkiem firmy poza wiedzą pracowników. Zarówno rząd Platformy Obywatelskiej, jak i zarząd Polskiej Miedzi łamią regulacje prawne w tym zakresie. Muszą mieć widocznie bardzo dużo do ukrycia, skoro kilka tygodni temu posunięto się nawet do tego, by wbrew ustawie wyeliminować przedstawicieli załogi z rady nadzorczej KGHM.

Związki są niewygodne?
Tak. Łatwiej zarządzać tym majątkiem bez konieczności pytania kogoś o zdanie. Skrajni liberałowie wykorzystują wszystkie możliwe ścieżki, by osłabić i sparaliżować ruch związkowy. Zaprzągnięto do tego media, sądy, prokuraturę. Szeregowy członek związku może odnieść wrażenie, że skoro ciąga się po sądach związkowych liderów, to lepiej się nie wychylać i siedzieć cicho. Uważam, że to próba zastraszenia załogi.

Zobacz też: Proces za wybuch na Politechnice

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto