Legnica: Na Zakaczawiu powstało centrum parafialne

- Szczęściem tej parafii jest nie tylko kościół, ale również takie miejsce spotkań - mówi ks. biskup Stefan Cichy. - Mieszkańcy będą mogli przeżywać tutaj dobre chwile.

Jeżeli choćby tylko w części spełnią się plany proboszcza, to na pewno mieszkańcy i parafianie, a przede wszystkim dzieci, będą mieli powody do radości.
- W centrum ma działać teatrzyk dziecięcy i dorosłych - wylicza proboszcz. - Mamy przecież scenę. Zaprosimy ludzi na pokazy filmowe i na zabawy. I powrócimy do wydawania darmowych śniadań dla najuboższych dzieci.

Centrum parafialne mieści się na pierwszym piętrze dawnego domu katechetycznego. Gdy religia wróciła do szkół, budynek zaczął powoli popadać w ruinę.
- Gdy kiedyś zobaczyłem dzieci bawiące się na chodniku, pomyślałem, że trzeba coś dla nich zrobić - dodaje proboszcz. - Przez wiele lat przy parafii była świetlica, ale gdy zepsuło się ogrzewanie, trzeba było ją zamknąć. Teraz wskrzeszamy działalność.

Remont i zakup sprzętu audio oraz mebli kosztowały ok. 100 tys. zł. Pieniądze dołożyła m.in. fundacja Polska Miedź, dając 30 tys. zł, ale także inni sponsorzy i kuria biskupia. Z otwarcia centrum cieszy się Teresa Głomb, dyrektorka po-bliskiej Szkoły Podstawowej nr 1. - Sala będzie do dyspozycji naszej szkoły - mówi pani dyrektor. - To dobrze wpłynie na dzieci, będą mogły grać na scenie.

Proboszcz Kristman dodaje: - Dziwią mnie dyskusje, że na Zakaczawiu nic się nie dzieje. Zwłaszcza w kontekście tego poniemieckiego budynku kabaretu. Prężny ośrodek parafialny działa również przy parafii Świętej Trójcy. My nie bierzemy pieniędzy na działalność od miasta. I nie szukamy taniego rozgłosu. Na parterze nowego centrum wyremontowano również pomieszczenia biurowe dla Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Proboszcz parafii Świętej Trójcy ks. Andrzej Tracz przypomina, że niedawno wyremontował dom parafialny przy ul. Wrocławskiej: - Spotykają się w nim młodzież i dorośli - dodaje proboszcz Tracz.

Zobacz też: Były kanclerz PWSZ znów przed sądem