Bażanciarnia w parku - co jeszcze powstanie?

Bażanciarnia w parku - co jeszcze powstanie?

- Bardzo bym chciała, żeby zaczęła ona funkcjonować jeszcze przed świętami Wielkanocnymi - mówi Henryka Zdziech. ogrodnik miejski.

Główną, ale niejedyną atrakcją, będą oczywiście woliery z bażantami i egzotycznymi kurami. Powstaną tu też ogrody tematyczne i altana, gdzie będzie można odpocząć i prowadzić zajęcia przyrody z dziećmi. W "ogrodzie umiejętności" najmłodsi będą mogli sami posiać nasionka np. rzodkiewki, pietruszki, marchewki czy kwiatów rabatowych, a następnie zadbać o swoją uprawę. Podczas zajęć edukacyjnych uczestnicy będą poszerzać swoją wiedzę z dziedziny ogrodnictwa.

Czytaj też: Pociągi z Legnicy nie do Krakowa i Warszawya

- Wspaniały pomysł. Palmiarnia przez lata wyglądała jakby była trochę zapomniana, ale teraz to się powoli zmienia. Pomysł bażantarni według mnie jest strzałem w dziesiątkę - mówi Edyta Herbut, legniczanka.

Być może w parku Miejskim zagoszczą również inne zwierzęta. Delegacja z Legnicy umówiona jest już na konsultacje we wrocławskim ZOO. Jakie inne gatunki mogłyby na stałe zagościć w Legnicy? Tego jeszcze nie wiadomo.

- Myślałam również o sprowadzeniu pawi, które wspaniale się prezentują, są one jednak niezwykle głośne i mógłby stać się utrapieniem dla okolicznych mieszkańców. Zrezygnowaliśmy z tego pomysłu - dodaje Henryka Zdziech.

Co ciekawe, zwierzęta już kiedyś były stałymi rezydentami legnickiego parku. Przed wojną bowiem podobna bażantarnia funkcjonowała pomiędzy Teatrem Letnim a stadionem. W okolicach palmiarni z kolei znajdowała się zagroda z danielami.

W przyszłym roku w parku Miejskim będzie prowadzonych zdecydowanie więcej inwestycji.
Wymieniona zostanie m.in. nawierzchnia głównej alei, powstanie kanalizacja oraz nowe toalety. Pojawią się również nowe elementy tzw. małej architektury - ławki, śmietniki, donice na kwiaty.

Bażanciarnia w parku - co jeszcze powstanie?