Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legnica będzie się promować Henrykiem Pobożnym

Mateusz Różański
W miniony weekend w Legnicy odbyła się otwarta próba do musicalu pt. "1241. Bitwa pod Legnicą", którego premierę wyznaczono na 31 sierpnia tego roku. Widowisko przygotowuje Legnicka Młodzieżowa Grupa Musicalowa.

- Realia musicalu będą osadzone w XIII wieku, ale nie będzie to dosłowne odwzorowanie historycznych zapisów z tamtego okresu - mówi Małgorzata Rojek, legniczanka i główna wokalistka. - Jak każdy musical, ten również rządzi się swoimi prawami i nie może w nim zabraknąć wątku miłosnego - dodaje.

Zobacz też: Ciekawa wystawa w Galerii Satyrykonu

Grupa otrzymała na stworzenie musicalu 10 tys. zł z programu "Młodzież w działaniu". Przy sztuce zaangażowanych jest ok. 100 osób. Wszyscy mają mniej niż 26 lat i nigdy wcześniej nie zajmowali się profesjonalnie musicalem. Przedstawienie jest autorskie - od początku do końca zrodziło się w głowach młodych legniczan.

Autorem muzyki jest Andrzej Łucki, libretta - Adrian Sielicki, scenariusza - Joanna Brylowska, a choreografii - Anna Sobańska.

Musical o bitwie pod Legnicą to jedno z przedsięwzięć związanych z postacią księcia Henryka II Pobożnego, który coraz częściej jest wykorzystywany do promocji miasta.

Dotychczas Legnica ukazywana była głównie przez pryzmat Małej Moskwy. O pobycie wojsk radzieckich głośno będzie również w tym roku, bowiem 16 września przypada 20. rocznica ich wyjścia z Legnicy.

Zobacz również: Szpital czeka na zaległe miliony z NFZ

Z tej okazji w mieście planuje się m.in.: nakręcenie pełnometrażowego filmu z pogranicza dokumentu i kroniki, występ zespołu Leningrad, premierę sztuki o Małej Moskwie, pokaz polskich oraz radzieckich formacji wojskowych.
Ale Henryk II Pobożny oraz bitwa z Tatarami mogą stać się drugim, obok Małej Moskwy, magnesem dla turystów i fanów historii.

Z postacią księcia związanesą plany nie tylko artystyczne. Najgłośniejszy z nich i jednocześnie najbardziej zaawansowany to starania o beatyfikację Henryka II Pobożnego i jego żony, księżnej Anny.
Zakończył już prace powołany w 2011 roku przez biskupa legnickiego Stefana Cichegozespół historyczny "do zbadania i rozpoznania męczeńskiej śmierci księcia Henryka Pobożnego oraz heroiczności cnót jego czcigodnej małżonki księżnej Anny, jak również otaczającego ich kultu".

Zespół ustalił, że zachodzą uzasadnione przesłanki do"uznania Henryka II Pobożnego za męczennika oraz akceptacji heroiczności cnót księżnej Anny" oraz do "podjęcia formalnego wszczęcia procedury mającej na celu wyniesienie na ołtarze zarówno Henryka II Pobożnego jako męczennika, jak i jego małżonki Anny na podstawie heroiczności cnót, a także jako małżeństwa".

Zobacz również: Robili palmy w Koperniku (ZDJĘCIA)

Zanim jednak biskup legnicki zdecyduje, czy rozpocząć proces na etapie diecezji, musi uzyskać pozytywną opinię polskich biskupów. Czy biskup Stefan Cichy wystąpi o taką zgodę do Konferencji Episkopatu Polski?
- Mam taką nadzieję - mówi Stanisław A. Potycz, prezes legnickiego Duszpasterstwa Ludzi Pracy '90, które zgłosiło wniosek o rozpoczęcie starań o beatyfikację książęcej pary.

- Decyzja jeszcze nie zapadła. Na razie wiadomo, że będą przygotowane dokumenty, które mają być przedstawione na Konferencji Episkopatu Polski - mówi ks. dr Mariusz Majewski, sekretarz biskupa Cichego.
Współpraca: Agata Grzelińska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto