- 17 sierpnia 1813 roku doszło tu do potyczki między Prusakami a Francuzami - opowiada Cezary Skała, jeden z organizatorów inscenizacji. - W rokitnickim kościele miejscowy karczmarz Schroeter ukrył skrzynię, do której włościanie z okolicznych wsi schowali kosztowności. Mieszkańcy mieli dość plądrujących ich chałupy wojsk. Myśleli, że w ten sposób uchronią swe skarby przed wojskiem.
Sprawy przybrały jednak nieoczekiwany obrót. Wzgórze kościelne zajęło 200 Francuzów. Bojąc się, że znajdą skrzynię, Schroeter wezwał oddział huzarów meklemburskich. Doszło do potyczki, w której 7 żołnierzy zostało zabitych, a 20 rannych. Właśnie to wydarzenie odtworzono w sobotnie popołudnie.
Specjalnie dla potrzeb tego widowiska w Rokitnicy zawiązał się III Pułk Cudzoziemski Lawlessa. Agnieszka Brzymowska z Lubiatowa niejedną noc zarwała szyjąc dla niego 12 mundurów.
Dodajmy, że w rekonstrukcji uczestniczyły ponadto II Pułk Piechoty Księstwa Warszawskiego z Krotoszyc i pruski regiment piechoty Alt Kreytzen ze Świdnicy.
Inicjatywa zrodziła się w Towarzystwie Miłośników Ziemi Złotoryjskiej, a okazją stała się przypadająca na ten rok 800-setna rocznica nadania Złotoryi praw miejskich. Miasto fetuje ją od stycznia - na koncertach, wystawach, konferencjach, w korowodach. W okolicznych wioskach jubileusz minąłby chyba bez echa, gdyby nie inscenizacja, czyli opracowany przez Romana Gorzkowskiego, Aleksandra Borysa i Cezarego Skałę projekt "Razem przez 800 lat". Na jego realizację uzyskano 46,7 tys. zł z unijnego Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?